AKTUALNOŚCI
Marcin Kaczmarek: To bardzo miłe chwile

Widzew Łódź w 1/16 finału Pucharu Polski. We wtorkowy wieczór drugoligowiec sensacyjnie wyeliminował aktualnego wicelidera PKO Ekstraklasy, zespół Śląska Wrocław. Po dwóch bramkach Marcina Robaka Widzew wygrał 2:0 (0:0). Po spotkaniu trener Marcin Kaczmarek powiedział, że to bardzo miła chwila w jego szkoleniowej pracy.

To są zawsze miłe momenty w życiu trenera, kiedy zespół niżej notowany w meczu o stawkę gra z rywalem z Ekstraklasy. Z rywalem, który jest na fali wznoszącej. I gra dobrze, z olbrzymim zaangażowaniem oraz sercem, i finalnie wygrywa. Myślę, że to spotkanie dało wiele radości kibicom, którzy od wielu lat nie mieli przyjemności oklaskiwania drużyny zwycięskiej z takim przeciwnikiem. Mogę tylko pogratulować zespołowi zaangażowania i momentami niezłej gry w piłkę. Natomiast to już jest historia. Nie bardzo mamy czasu na to, by się cieszyć. Znamy priorytety, za kilka dni czeka nas kolejny istotny mecz w II lidze, z rywalem, który ostatnio wygrywa. Musimy zregenerować tych zawodników, którzy zagrali najwięcej, którzy są na różnych etapach. Musimy podejść do tego z dużym rozsądkiem, bo mamy w tym roku jeszcze sporo grania. Dla każdego człowieka, któremu Widzew jest drogi, to przyjemny moment – powiedział Kaczmarek.

Źródło: widzewtomy.net

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
BWB
4 lat temu

Generalnie słaby mecz znam kilku zawodników z 4 ligi którzy grają lepiej niż np taki Hołownia. Śląsk grał rezerwami z 3 ligi więc sensacji tu nie widzę.