Trzeci z rzędu drugoligowy mecz wygrali piłkarze Widzewa Łódź. W niedzielę podopieczni trenera Marcina Kaczmarka pokonali na wyjeździe w meczu przyjaźni Elanę Toruń 1:0 (1:0). Kibice obu drużyn darzą się sympatią i wspólnie dopingowali oba zespoły. Jedynego gola strzelił z rzutu karnego niezawodny Marcin Robak.

 

Rzut karny sędzia podyktował za faul na Przemysławie Kicie. Do piłki podszedł Marcin Robak i pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce. Gospodarze odpowiedzieli szybką kontrą, ale bramkarz Widzewa Wojciech Pawłowski obronił strzał Filipa Kozłowskiego. Potem minimalnie spudłował Dominik Kościelniak. W 66. minucie Przemysław Kita znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Elany, ale posłał piłkę nad poprzeczką. W końcowych minutach meczu Elana osiągnęła przewagę, ale nie zdołała wyrównać. Widzewiacy mają na koncie 24 punkty i wspólnie z Górnikiem Łęczna oraz Resovią otwierają tabelę II ligi. W najbliższą sobotę łodzianie podejmą Pogoń Siedlce.

Elana Toruń – Widzew Łódź 0:1 (0:1)
Bramka: Marcin Robak 26-karny

Widzew: Pawłowski – Kosakiewicz, Tanżyna, Zieleniecki ż, Kordas – Mąka (90′ Pięczek), Możdżeń ż (75′ Radwański), Poczobut, Gutowski (70′ Ameyaw) – Kita ż (90′ Wolsztyński), Robak