Kolejny piłkarz, którego Marcin Kaczmarek nie widział w składzie lidera II ligi, odchodzi z Widzewa Łódź. Po Sebastianie Zielenieckim kontrakt z czterokrotnym mistrzem Polski rozwiązał Filip Mihajlević. 27-letni napastnik z Chorwacji ostatnio występował tylko w klasie okręgowej. Nie zaliczył w rundzie jesiennej żadnej minuty w pierwszym zespole.
Zespoły rezerw bez znaczenia jakiego klubu, powinny być „normalnymi” drużynami. Bez możliwości przesuwania zawodników z pierwszej drużyny do rezerw w trakcie trwania rundy. Jedynie możliwa powinna być gra zawodników drużyny rezerw w pierwszym zespole.
Kluby w ten sposób musiałyby dogłębnie analizować jakich zawodników potrzebują i zgłaszają do danych rozgrywek. Zmiany powinny być możliwe tylko podczas okienka transferowego.
Takie rozwiązanie sprawiłoby rozgrywki bardziej sprawiedliwe (bez sztucznego podnoszenia poziomu rezerw jakiegoś klubu) a kluby byłyby zmuszone do głębokiej analizy czy potencjalny kandydat do gry będzie regularnie grał w pierwszym zespole.
ciężko to z tymi „trenerami” będzie awansować, zawodników nam wystarczy
to będzie cięzko drugiej drużynie awansowac