AKTUALNOŚCI
Brunatni uciułali kolejny cenny punkt

Nie grają może pięknie i widowiskowo, ale w piłce nożnej najważniejsze są punkty. To na każdym kroku podkreśla trener GKS Bełchatów Marcin Węglewski. Jego drużyna również wychodzi z takiego założenia. Nie chce pięknie przegrywać, strzelając w meczu po 2-3 bramki. Zna swoje miejsce w pierwszoligowym szyku i wagę każdego punktu. GKS zremisował w Nowym Sączu z Sandecją 0:0.

gadzety kibica keeza

 

I tak naprawdę na tym można byłoby zakończyć meczową relację. Spotkanie nie było bowiem porywającym widowiskiem. Sączersi, którzy do niedzielnej konfrontacji mieli na koncie zero punktów, bardzo chcieli wreszcie zapunktować. Bełchatowianie za wszelką cenę nie chcieli dopuścić do czwartej wyjazdowej porażki. Nic więc dziwnego, że momentami z boiska wiało nudą, a obie drużyny skupiły się na obronie niż na konstruowaniu ofensywnych akcji. Dobrą formę potwierdził Paweł Lenarcik. Bełchatowski golkiper pokazał swój kunszt w doliczonym czasie do pierwszej połowy, kiedy przeniósł nad poprzeczką groźny strzał z wolnego Michała Walskiego.

W najbliższy piątek (23 października) bełchatowianie zmierzą się w Łodzi z Widzewem. Mecz rozpocznie się o 17:40.

Sandecja Nowy Sącz – GKS Bełchatów 0:0

GKS: Lenarcik – Sierczyński, Michalski ż, Magiera ż, Szymorek – Wroński (65′ Błanik ż), Witek (75′ Flaszka), Pawlik ż, Makuch (87′ Winsztal), Eizenchart (87′ Bator) – Zdybowicz (65′ Mas).

Zdjęcie: Piotr Tokarczyk (Facebook – fotopiotr)

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments