W drugim meczu pod wodza trenera Pawła Ściebury czwartoligowy RKS Radomsko ponownie zainkasował komplet punktów. Po wygranej tydzień temu w Sulejowie ze Skalnikiem, tym razem pokonał na swoim boisku czwartoligowego beniaminka Zryw Wygoda 4:0, choć do przerwy był bezbramkowy remis. Zwycięstwo radomszczan jest zasłużone, bo drużyna gospodarzy była po prostu lepsza.
W pierwszych 45 minutach kibice nie obejrzeli ani jednego gola, choć miejscowi mieli okazje na zdobycie bramki. Po przerwie Adam Zawierucha dwukrotnie pokonał Sebastiana Ostrowskiego. Pod koniec spotkania najpierw do bramki Zrywu trafił Łukasz Bocian, a już w doliczonym czasie gry wynik meczu ustalił Kamil Odolak.
RKS Radomsko – Zryw Wygoda 4:0 (0:0)
Bramki: Adam Zawierucha 56, 62, Łukasz Bocian 87, Kamil Odolak 90
RKS: Niżnik – Sitkowski (70′ Miśkowiec), Mężyk, Śmigielski, Machaj (87′ Górniak) – Bocian, Kolasa, Domaniecki, Kożecki (89′ Bednarski) – Zawierucha (76′ Odolak), Gieraga.
Zryw: Ostrowski – Tomasz Wudkiewicz, Ledzion, Janik (30′ Kowalczyk), Wnuk (50′ Bojańczyk) – Guzek (80′ Sobieszek), Periżok, Matyjas, Fabijański (65′ Panek) – Kania (80′ Rosa), Świdrowski.
Rks był o klasę lepszy od rywali. Brawo drużyna!
Fajnie Kaniecki sobie poprawił hahaha
Krótko i na temat. Jest trener są wyniki.