Innej decyzji Wydział Dyscypliny OZPN Piotrków podjąć nie mógł. Sebastian Truchta – gracz B-klasowego VIS Gidle ukarany został dyskwalifikacją na okres 24 miesięcy za naruszenie nietykalności cielesnej sędziego.
Do incydentu doszło 2 września podczas spotkania VIS Gidle – Świt II Kamieńsk. W 60. minucie meczu sędzia Łukasz Gałwa ukarał czerwoną kartką zawodnika z Gidel – Sebastiana Truchtę za uderzenie piłkarza z przeciwnej drużyny. Po pokazaniu tej kartki sędziego otoczyło kilku protestujących zawodników VIS-u. W pewnym momencie Łukasz Gałwa uderzony został w klatkę piersiową przez Sebastiana Truchtę. Arbiter bojąc się o swoje zdrowie przerwał to spotkanie, a sprawa znalazła finał przed Wydziałem Dyscypliny OZPN Piotrków. Jego członkowie podjęli najwyższą z możliwych kar – 24 miesiące dyskwalifikacji dla Sebastiana Truchty.
Ukarany piłkarz może odwołać się do Komisji Odwoławczej Łódzkiego Związku Piłki Nożnej.
Nie bez winy, zdaniem Wydziału Dyscypliny, jest również sędzia zawodów. Ostateczną decyzję w sprawie ewentualnej kary dla niego członkowie Wydziału mają podjąć w czwartek (20 września).
No tak sami piłkarze grający dla przyjemności i inie niweczący pracę kolegów- – to jest dopiero dobre.
Niestety niska liga to też niski poziom sędziowania. Można nie umieć grać w piłkę i grać dla przyjemności, ale sędziowie psują każdą przyjemność. Wysyłają półdebili lub całych debili bez znajomości zasad i przepisów. Sędziowie są coraz młodsi i coraz słabsi. Ile to razy błędy sędziów niweczyły wysiłek graczy, ile razy sędziowie ponieśli konsekwencje swej nieudolności? Porównywanie sędziów do zawodników to nonsens, bo większość gra bo gra a te gwizdki myślą o awansach, ekstraklasie i LM za 5 lat…
I takiemu trzeba jeszcze zapłacić za niekiedy źle wykonaną usługę!
Sędzia został zawieszony na rok, co do piłkarza VIS-u, nawet nie dotknął tego sędziego. Arbiter tego spotkania się po prostu wystraszył. Poza tym jakby na prawdę oberwał od Sebastiana, to już by nie wstał. Ale nie rozumiem jak można karać i sędziego i zawodnika? Dając zawieszenie wina jest jednoznaczna. Zaczynam coraz bardziej utwierdzać się w fakcie, że PZPN, OZPN i inne tego typu zrzeszenia to jedna wielka mafia.
Dobra propozycja każdy zawodnik za niewykorzystany rzut karny dwa razy po mordzie a za pudło na pustą bramkę pałką w łeb a i jeszcze może jakiś kopniak za niecelne podanie
To moze zróbmy tak sędziwó po „moradach” za błędy, ale tych grajków z lig okręgowych za „cudowną” grę też lać po „mordzie”??