Niewątpliwie ostra i zacięta była końcówka niedzielnego meczu 22. kolejki III ligi łódzko- mazowieckiej pomiędzy rezerwami Widzewa Łódź i MKS Kutno 2:1 (1:1). Tuż przed końcem meczu doszło do brutalnego starcia w wyniku czego dwóch zawodników zostało odwiezionych do szpitala.

– W końcówce meczu po brutalnym faulu Arkadiusza Kasperkiewicza na Dariuszu Gorczyczewskim mecz został na chwilę przerwany, ponieważ obaj piłkarze silnie krwawili. Urazy okazały się na tyle poważne, że obaj zostali przewiezieni do pobliskiego szpitala. Po założeniu szwów zawodnik Widzewa został wypuszczony do domu natomiast nasz gracz musiał przejść badanie tomografem komputerowym. Na szczęście okazało się, że nic poważniejszego mu się nie stało. Piłkarz miał silnie rozciętą i stłuczoną głowę. Niestety będzie musiał pauzować przez kilka dni i nie wiadomo czy zagra w następnym spotkaniu – zrelacjonował Andrzej Królak, kierownik MKS Kutno.

Widzew II Łódź – MKS Kutno 2:1 (1:1)
Bramki: Damian Warchoł 39, Bartosz Narożnik 82 – Sylwester Płacheta 25

Widzew II: Berezin – Kozłowski, Kasperkiewicz ż (88′ Leonow), Pankowski, Bogusławski (46′ Bartłoszewski) – Leimonas (59′ Marcioch), Rozwandowicz (15′ Idzikowski), Grube, Czapliński – Narożnik, Warchoł.

Kutno: Sokołowicz – Znyk ż (65′ Michalski), Gawlik, Wawrzyński, Bojaruniec – Pomorski, Kubiak, Mitura, Szyc – Płacheta (73′ Gorczyczewski, 88′ Jakubowski), Garczewski.