Pechowo zakończył się sobotni sparing Piasta Błaszki (IV liga łódzka) z Sokołem Goszczanów (II grupa sieradzkiej klasy A) dla Michała Ignaczaka. Młody zawodnik w końcówce meczu doznał poważnej kontuzji kolana i karetką został odwieziony do pobliskiego szpitala.

Piłkarze z Błaszek zdecydowanie dominowali w tym spotkaniu. Swoją przewagę Piast dokumentował kolejnymi golami i wygrał 8:0 (2:0). Wysoka wygrana pod koniec meczu zeszła jednak na dalszy plan. Na około dziesięć minut przed końcem pojedynku w walce o piłkę kontuzji kolana nabawił się sprowadzony z Widavii Widawa Michał Ignaczak. Młodzieżowiec zwijając się z bólu nie mógł o własnych siłach opuścić boiska. Wezwano karetkę, która zawiozła go do szpitala. Wstępna diagnoza oznacza mówi o zerwaniu więzadła krzyżowego.

– Kontuzja wyglądała bardzo poważnie. Nie mamy jeszcze informacji jaka jest ostateczna diagnoza. Nie ukrywam, że piłkarz bardzo przydałby nam się w rundzie wiosennej. Jest lewonożny i przede wszystkim bramkostrzelny. Mam nadzieje, że wszystko skończy się dobrze – powiedział Andrzej Sibiński, trener Piasta Błaszki.

Piast Błaszki – Sokół Goszczanów 8:0 (2:0)
Bramki: Damian Rymarski, Daniel Armatys 2, Michał Ignaczak 2, Adam Konieczny, Krystian Gil 2