LKS Czarnocin pokonał w rewanżowym spotkaniu o awans do piotrkowskiej klasy A Alfę Kleszczów 5:2 i odrobił straty z pierwszego meczu (1:4). Gospodarze rewanżu poddają jednak w wątpliwość skład w jakim wystąpili czarnocinianie. Kilka minut przed końcem dogrywki zgłosili sędziemu chęć kontroli dokumentów.
Tej prośby arbiter główny nie zdążył jednak przekazać kapitanowi LKS Czarnocin przed końcem meczu i zgodnie z regulaminem czarnocinianie nie poddali się po ostatni gwizdku kontroli. Szybko opuścili obiekt w Łękińsku, ciesząc się z awansu do klasy A. Alfa nie zamierza jednak odpuścić i zgłosiła swoje wątpliwości do Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Piotrkowie.
Prezes OZPN w Piotrkowie Stanisław Sipa nie chciał w poniedziałek odnieść się do sprawy gdyż do związku nie wpłynął jeszcze meczowy protokół. Przyznał jedynie, że prośba sędziego o skontrolowanie drużyny gości musiała nastąpić przed końcem spotkania. Niewykluczone, że sprawą zajmą się Wydział Gier oraz Wydział Dyscypliny OZPN.
WALKOWER DLA ALFY TO TYLKO KWESTIA CZASU
jak by z Chrzastawa zrobil Pan Jacek D awanss z tamtymi chlopakami co graja mozna powiedziec szacunn ale jak narazie jego kamerki i analizyy nic nie daja szalu nie robii. wiec lepiej zmienic dyscypline na szachy 😀 a nie narzekacc i rozpaczacc jak dzieckoo
Pan Jacek D pomimo ostatniej meczowej szansy ma na tyle honoru żeby nie ooszukiwać w kwestii wystawiania zawodników i gdyby ktoś ppoprosił alfe o wylegitymowanie to nie było by problemu. A ttakie komentarze pisze niespełniony trener z zazdrości bo sam nie umie nauczyć zawodników kopnąć porządnie ppiłki nie mówiąc o zrobieniu postępów takich jak Pan Jacek D
Panie Jackuu z calym szacunkiemm Daj sobie Pan spokoj z trenowaniem i wez sie za cos innegoo . A po drugiee zawodnicyy z CZarnocinaa Wrocili po kontuzijj za Kartkii tak ze PAn wszystkich nie znasz Osobiscie . Naprawde na sile Pan nic nie Ugra
Drodzy komentatorzy a szczególnie Lelu. Na początku szacunek dla zawodników Czarnocina za walkę i postawę na boisku. A teraz fakty. W 112 minucie dogrywki przy stanie 0:0 (1:4) nasz kapitan zgłosił chęć sprawdzenia tożsamości zawodników gości. Dlaczego, ponieważ jako trener obserwowałem mecze Czarnocina wcześniej, graliśmy pierwszy mecz barażowy a w tym meczu pokazały się kolejne nowe twarze. Nie twierdzę , że Czarnocin oszukuje ale zgłoszenie chęci sprawdzenia tożsamości przeciwników i ich odmowa po ostatnim gwizdku poddania się weryfikacji uruchomiła obecną sytuację a nie działania Alfy. Sędzia musi to opisać w sprawozdaniu. Przecież można było pokazać dowody i się śmiać tym… Czytaj więcej »