Już tylko pięć kolejek zostało do zakończenia sezonu w piotrkowskiej klasie okręgowej. Niespodzianką in minus jest postawa Szczerbca Wolbórz. Zespół, który całkiem niedawno walczył w barażach o IV ligę łódzką, przegrywa mecz za meczem. W spotkaniu kończącym 21. kolejkę podopieczni Ireneusza Komara przegrali u siebie z Włókniarzem Moszczenica 0:3 (0:3).
Zespół z Wolborza spadł na ósme miejsce w tabeli. Wyprzedzony został przez GUKS Gorzkowice i Lechię II Tomaszów. Najwyższe zwycięstwo w 21. kolejce odniosła Astoria Szczerców, która pokonała outsidera z Grabicy aż 6:1 (3:0). Do końca zapowiada się ciekawa walka o drugie miejsce w tabeli. Największe szanse mają Świt Kamieńsk i Astoria. Cztery punkty do tego duetu traci Włókniarz Moszczenica.
GUKS Gorzkowice – RKS Rzeczyca 3:0 (0:0)
(Mateusz Ciesielski 53, 68, Hubert Robaszek 57)
Astoria Szczerców – Grabka Grabica 6:1 (3:0)
(Mateusz Siewiera 15, Krzysztof Kowalski 32, 42, Kamil Woźniak 51, Dawid Kęsy 56, Kamil Sadziński 63 – Jakub Bąbol 71-karny)
Świt Kamieńsk – Start Lgota Wielka 4:1 (1:0)
(Dominik Stępień 3, Jarosław Bąkowicz 13, 77, Łukasz Danielski 88 – Damian Rozpendek 71-karny)
LKS Mniszków – LKS Lubochnia 1:2 (0:0)
(Łukasz Biskup 51 – Michał Pietrzyk 49, Michał Wałęsiak 78)
Zapał Krzętów – Lechia II Tomaszów 0:2 (0:0)
(Kacper Przedbora 47, Mateusz Jędryka 65)
Stal Niewiadów – MGKS Drzewica 4:0 (1:0)
(Dominik Trepiak 31, Krystian Bożyk 69-karny, Łukasz Mucha 79, Szymon Bobrek 90)
Szczerbiec Wolbórz – Włókniarz Moszczenica 0:3 (0:3)
(Krzysztof Ruszkiewicz 34, 44, Marcin Staniaszek 40)
Tabela:
1. Stal Niewiadów 21 63 74-15
2. Świt Kamieńsk 21 41 57-27
3. Astoria Szczerców 21 41 57-27
4. Włókniarz Moszczenica 21 37 42-27
5. GUKS Gorzkowice 21 31 35-32
6. Lechia II Tomaszów 21 30 45-35
7. MGKS Drzewica 20 29 29-37
8. Szczerbiec Wolbórz 21 29 23-34
9. Start Lgota Wielka 21 27 37-45
10. RKS Rzeczyca 21 23 36-56
11. Zapał Krzętów 21 22 28-55
12. LKS Mniszków 21 19 27-56
13. LKS Lubochnia 20 17 25-36
14. Grabka Grabica 21 10 18-51
Tak poprzednich, zresztą z tego co się słyszy pocztą pantoflową to oni za wszystko odpowiadają również za ten atak na piłkarzy z Dortmundu czy wczorajszą kontuzję Krakowiaka. A, że wspólnie z Komarem jak redaktor zauważył, jeszcze „całkiem niedawno” walczyli o awans… przypadek, że to akurat za ich kadencji 😀 OMG….patologia się tam u was robić zaczyna, sorry że tak to oceniam. Brawo Włókniarz, derby znowu nasze! A Krakus wracaj do zdrowia, mam nadzieję, że nic poważnego!
Do Kowal: wydawało mi się że ze Zbysiem było ciekawiej a na pewno weselej, był też w bardzo dobrej komitywie z Komarem. Ale stwierdzam z perspektywy trybun. Czyli uważasz że słabsze wyniki to pokłosie poprzednich rządów?
Że Zbysiem chcieliśmy klub budować to mamy taki poziom jaki on prezentował.
Jak to stare przysłowie mawia „tak krawiec kraje…..”. Życzę zarządowi żeby po sezonie się ogarnął (bo akurat teraz personalnie to niewiele mogą zrobić) i sprowadził kogoś kto kopnąć umie (nie mylić z pseudo-orlikowcami) bo w przeciwnym razie Komar odejdzie bo się nie będzie pod tym podpisywał, a i pewnie za nim również zawodnicy, którzy zawsze stanowili o sile tej drużyny. Niektórzy zwyczajnie nie mają już motywacji widząc z kim przychodzi im trenować – jak zdolnych mają zmienników etc. I będzie w Wolborzu za rok Serie A. Czyli powód do dumy….
Czego Zbyniu tak wypatrujesz? Lepszych wyników? A tak poważnie to gdzie Ty jesteś? Na ławce wolborskiej Cię nie widać!
Pozdrowienia