LKS Mierzyn odniósł historyczne zwycięstwo w IV lidze łódzkiej! Zespół Mariusza Duchnowskiego pokonał na wyjeździe Czarnych Rząśnia 1:0 (0:0). Zwycięskiego gola zdobył w doliczonym czasie gry Przemysław Jończyk z rzutu karnego.
Beniaminek z gminy Rozprza właściwie od początku zamyka ligową tabelę w IV lidze łódzkiej. Do dziś w dorobku mierzynian były zaledwie cztery punkty (cztery remisy) i aż dziewiętnaście porażek. – Chcemy doczekać tej historycznej wygranej. W utrzymanie w lidze nikt przecież już nie wierzy, ale mamy nadzieję, że chociaż raz w tym sezonie wygramy – mówił przed rundą wiosenną prezes klubu Stanisław Grzankowski.
Piłkarze zrobili sympatycznemu prezesowi świąteczny prezent. Wygrali w spotkaniu 23. kolejki z Czarnymi Rząśnia 1:0. O wygranej zdecydował rzut karny wykonany skutecznie przez Przemysława Jończyka. Mierzynianie mogą mieć powody do dumy. Z Czarnymi Rząśnia mecz wyjazdowy przegrał przecież lider i pewny kandydat do awansu – Łódzki Klub Sportowy! Można więc powiedzieć, że LKS Mierzyn jest lepszy od ŁKS. Oczywiście nie na boisku, ale w wyjazdowych meczach z Czarnymi.
– Święcone jajko będzie nam smakowało. Warto było czekać – powiedział szczęśliwy prezes Mierzyna.
Do oleq!!!
nie gadaj bo mierzyn mial tez sytuacje zeby strzelic gola,rzasnie niczym nie zaskoczyla takim
z boku widać ze w druzynie w rząśni jest konflikt, zawodnicy na boisku sie nie lubią, przed meczem widac ich na narutowicza i w klubach belchatowiskich przychodzi mecz to niema tego zgrania co poza nim. dopoki filipiak tego nie zmieni nie bedzie zespolu.
Mierzyn jest też lepszy od Realu bo też nie wygrał w Rząśni 🙂
Brawo Mierzyn !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mecz stał na niskim poziomie lecz Rząśnia mogła go spokojnie wygrać lecz zmarnowali bardzo dobre okazje, widać że grajki z bełchatowa nie dostają kasy co przenosi się na wyniki