Czwartoligową Mazovię Rawa Mazowiecka opuścił Robert Wilk. Szkoleniowiec zrezygnował z pracy w klubie ze względu na fatalne warunki sportowo-organizacyjne. W niedzielnym spotkaniu przeciwko MKP-Borucie Mazovię poprowadzi Waldemar Stasiewicz.
– Powodem mojej rezygnacji jest sytuacja organizacyjno-sportowa w klubie – powiedział Wilk.
– To prawda, w czwartek zadzwonił do mnie trener i poinformował o swojej decyzji. Jeśli chodzi o sytuację kadrową to do Zgierza najpewniej pojedziemy gołą jedenastką. Trzech naszych piłkarzy jedzie bowiem na służbowe szkolenia i nie będzie mogło zagrać. Mazovia jest typowo amatorskim klubem, wszyscy zawodnicy normalnie pracują zawodowo. Mimo całego zamieszania z trenerem jedziemy tam po trzy punkty – powiedział Jarosław Karaś, członek zarządu Mazovii.
Pokaż mi jeden artykuł prasowy który informował o wyborach lub na stronie internetowej klubu. A z ciekawości. Ile osób było na tym zebraniu?
poza tym z tego co wiem M.K już dawno złożył rezygnacje i w klubie go nie ma kolego.
ja byłem :)i 20 innych osób które wpłaciły składkę członkowską i głosowały…A ty gdzie wtedy byłeś?Chyba w czarnej d….tak jak i teraz.Dramat kolego nie wiesz co się dzieje w klubie od 5lat bo wymieniając tych ludzi co wymieniłeś to zorientowany jesteś na informacje włąśnie sprzed 5lat.Co ty w jakimś podziemiu żyjesz czy co.
Żeby ktoś inny doszedł do władzy, musi być zachowany pewien logiczny tok zdarzeń. Przede wszystkim zebranie wyborcze. Kto słyszał kiedy ostatnio było takie zebranie? A przecież prezes zrezygnował (Sujka), więc logicznie rzecz biorąc, powinien być wybrany nowy prezes, a jakim cudem jest nim Kosela? Tak więc żeby ktoś nowy zosta prezesem, zarząd musi zwołać zebranie. W zarządzie byli wcześniej tacy ludzie jak Sujka, Karaś, Klemba, Dębski. Jakim cudem w pewnym momencie stał się jego członkiem Kosela? Kto był na takim zebraniu, bo ogłoszeń o zebraniu nie kojarzę. Tak więc panie Kosela, zrezygnuj Pan, a kolega Max będzie miał szanse zostać… Czytaj więcej »
No to znowu derby mazovia – orleta:)