Pewne wyjazdowe zwycięstwo w piątkowym spotkaniu inaugurującym 27. kolejkę IV ligi łódzkiej odniósł KS Paradyż. Podopieczni Zbigniewa Podsiębierskiego pokonali Zawiszę Pajęczno 3:0 (0:0). Paradyżanie rozstrzelali się dopiero w drugiej odsłonie, kiedy strzelili rywalom trzy gole.
Pierwsza połowa nie przyniosła bramek. Paradyż posiadał przewagę, ale nie potrafił jej udokumentować golem. Na skuteczne wykończenie akcji trzeba było czekać do 54. minuty. Wtedy na listę strzelców wpisał się Michał Bańczyk. Klika minut później na 2:0 podwyższył Mariusz Koćmin, który pewnie pokonał z jedenastu metrów Patryka Smolarza. Dwubramkowa zaliczka pozwoliła przyjezdnym w pełni kontrolować dalszy przebieg meczu. Paradyżanie jeszcze przed ostatnim gwizdkiem zdołali jeszcze raz trafić do siatki. Końcowy rezultat w czwartej minucie doliczonego czasu gry ustalił niezawodny Koćmin.
Zawisza Pajęczno – KS Paradyż 0:3 (0:0)
Bramki: Michał Bańczyk 54, Mariusz Koćmin 59-karny, 90+4
Zawisza: Smolarz – Staszczyk (80′ Wojciechowski), Pałyska ż, Wilkoszewski, Brożyna – Jasiński, Domański (46′ Popiel), Konecki, Dymek – Krężel, Grabowski (63′ Piłatowski).
KS Paradyż: Jędrzejewski – Majsak, Łukasik, Telus, Majewski – Jura (65′ Kalinowski), Bańczyk, Berc, Śliwka (71′ Lenart), Kos (78′ Gambka) – Koćmin.