Coraz lepiej spisuje się w lidze okręgowej Orzeł Parzęczew. Po wygranej na wyjeździe z PTC Pabianice 2:0, tym razem wysoko pokonał drużynę z czołówki – LKS Różyca 4:0

Mecz był prowadziny w szybkim tempie i stał na wysokim poziomie. Młodzi chłopcy z Parzęczewa z każdym kolejnym spotkaniem prezentują się coraz lepiej i od początku wcale nie byli gorsi od faworyta tej rywalizacji. W 35-tej minucie wynik otworzył 17-letni Garbacz i od tej pory mecz już nie był tak wyrównany, a Różyca uzyskała przewagę. Gospodarze jednak bardzo spokojnie i umiejętnie się bronili i bardzo rzadko dopuszczali rywali w pobliże swojej bramki. W drugiej części spotkani scenariusz był podobny do 64-tej minuty. Wtedy Biśtyga podwyższył prowadzenie Orła i Różycy pozostało odkrycie się i podjęcie pełnego ryzyka. Zostali za to skarceni dość szybko. W przeciągu dwóch minut (72-74) Okanu i Łuczak rzucili przeciwników na kolana. Należy jednak przyznać, że zwycięstwo Orła było zdecydowanie za wysokie, a wynik nie oddaje przebiegu tej rywalizacji. Ważne, że kibice mogli być bardzo zadowoleni, bo po spotkaniu stojącym na wysokim poziomie ich zawodnicy wysoko pokonali trzecią drużynę ligowej tabeli i w Parzęczewie po cichu zaczęto mówić o włączeniu się do walki o awans.