AKTUALNOŚCI
Gorące „Grand Derbi”

APPACzerwona kartka,trener odesłany na trybuny, awantury działaczy z sędziami – tak wyglądały derby gminy Parzęczew w A-klasie nazywane przez kibiców na wzór hiszpańskich „Grand Derbi”

gadzety kibica keeza

 

. Tak jak dla rezerw Orła Parzęczew to nie był aż tak szczególny mecz, tak dla przeciwnika – Zrywu Śliwniki, to było arcyważne spotkanie. Pokonanie lokalnego rywala, to byłby powód do dumy przynajmniej do kolejnej bezpośredniej rywalizacji. W obecności ponad stu kibiców mecz rozpoczął się znakomicie dla Zrywu. Prowadzenie 1:0 gospodarze utrzymali tylko przez osiem minut i po pół godzinie gry był remis 1:1. W meczu lekką przewagę posiadali piłkarze zaplecza ligi okręgowej i potwierdzili to w 60-tej minucie zdobywając gola na 2:1. Wtedy się zaczęło. Choć sędziowie nie dyktowali w tym meczu problematycznych rzutów karnych, czy nawet wolnych, to na nich skupiła się złość działaczy i trenera Zrywu. Puściły nerwy, a szkoleniowiec został odesłany na trybuny. Jeszcze przed zejściem z murawy wyzywał sędziego, a wszystko znalazło się w pomeczowym protokole. Czerwona kartka dla obrońcy gospodarzy w samej końcówce nie wpłynęła na przebieg spotkania, ale była dla działaczy ze Śliwnik okazją do eksplozji nienawiści i agresji wobec sędziów. Wygląda na to, że posypią się kary, szczególnie wobec krewkiego trenera, a i klubowa kasa też pewnie zubożeje o parę tysięcy. „Grand Derbi” dla rezerw Orła.

LKS Zryw Śliwniki – Orzeł II Parzęczew 1:2

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
13 lat temu

gran derbi hehee