ŁKS Łódź stracił dwa punkty w Morągu. W sobotę podopieczni trenera Marcina Pyrdoła zremisowali z tamtejszym Huraganem 1:1 (1:1) w spotkaniu 22. kolejki III ligi (grupa I). Bramkę dla łódzkiej drużyny strzelił Kamil Juraszek. Ostatnie 20 minut łodzianie grali z przewagą jednego zawodnika, po czerwonej kartce dla Pawła Podhoreckiego. Nie zdołali jednak tego wykorzystać.
Mecz rozstrzygnął się w pierwszej połowie. Najpierw gola zdobył Kamil Juraszek strzałem z najbliższej odległości. Cztery minuty później wyrównał Radosław Lenart wykorzystując błąd obrońców ŁKS.
W drugiej połowie mało było ciekawej gry. Dopiero w końcówce meczu ŁKS przycisnął, ale zwycięskiego gola nie zdobył. W niedzielę Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie gra, na swoim stadionie, z Ruchem Wysokiem Mazowieckie. Jeśli wygra to zrówna się punktami z ŁKS. Obie drużyny będą miały po 51 punktów.
Huragan Morąg – ŁKS Łódź 1:1 (1:0)
Bramka dla ŁKS: Kamil Juraszek 31
ŁKS Łódź: Michał Kołba –Damian Guzik, Aleksander Ślęzak, Kamil Juraszek ż, Kamil Rozmus – Patryk Szymański, Maksymilian Rozwandowicz, Przemysław Kocot (74′ Mateusz Gamrot), Patryk Bryła ż (64′ Maksym Kowal) – Łukasz Kopka, Artur Golański (66′ Jakub Kostyrka ż).
Trener: Marcin Pyrdoł.
Brak tylko w tym całym komentarzu tego, że ap łks grał ostatnie 25 minut z przewagą jednego zawodnika, bo jakoś karnego nie udało się im dziś dać.
Wstyd panie redaktorze.