Warta Działoszyn wygrała w Kleszczowie z Omegą 1:0 (0:0) w spotkaniu otwierającym zaległą 18. kolejkę IV ligi łódzkiej. Zwycięskiego gola dla zespołu z Działoszyna strzelił Damian Zawieja. Gospodarze mieli swoje okazje, ale na drodze stanął im świetnie dysponowany bramkarz Warty Rafał Kotecki (na zdjęciu). To pierwsza porażka kleszczowian w rundzie wiosennej.
W pierwszej połowie niewiele działo się na placu gry. Obie drużyny stworzyły po jednej dogodnej sytuacji. Paweł Wiśniewski obronił strzał Adriana Kudrysia, a Paweł Kowalski minimalnie się pomylił. I to tak naprawdę wszystko, co można napisać o tej części gry.
Po zmianie stron przewagę osiągnęła Omega. W 54. minucie powinno być 1:0. Idealnej sytuacji nie wykorzystał Paweł Kowalski, a chwilę później Dawid Barański. Zemściło się to w 60. minucie. Składną akcję swojej drużyny wykończył Damian Zawieja. Omega rzuciła się do odrabiania strat, ale Warta miała w swoim składzie Rafała Koteckiego. Bramkarz z Działoszyna wybronił kilka trudnych piłek i tak naprawdę dzięki niemu Warta mogła po ostatnim gwizdku sędziego cieszyć się z kompletu punktów.
Omega Kleszczów – Warta Działoszyn 0:1 (0:0)
Bramka: Damian Zawieja 60
Omega: Paweł Wiśniewski – Mateusz Roczek, Grzywiński, Pałyska, Niedbała (87′ Saternus) – Szewczyk (90′ Lesiakowski), Paweł Kowalski (76′ Konecki), Serafin (82′ Belica), Tomesz ż – Barański (62′ Janeczek), Krzysztof Kowalski
Warta: Kotecki – Mateusz Bąkowicz, Pałyga, Bartoszek, Zawieja – Korbela (56′ Kurpiewski ż), Marchewka, Krysiak (71′ Ciesielski), Łukasz Bąkowicz ż, Kudryś – Jardel Muniz Cruz
do Kibic:
I. Styl Bodnara w III lidze – 82 bramki stracone!
II.Czy trener ma zdobywać punkty czy promować młodzież??? Zdobył 4pkt z drużynami z górnej części tabeli, nie stracił bramki(dwa wyjazdy)! Ciekawe co byś napisał jakby przegrał dwa mecze ale zrobił po siedem zmian???
III. Faktycznie po strzeleniu bramki Warta za bardzo się cofnęła.
Nie wiem co będzie dalej ale na razie nie jest źle. Dajmy mu popracować.
Ja życzę powodzenia Trenerowi i drużynie.
PS Co się stało Kukulskiemu że nie grał ? Kiedy wraca Lisek?
To po co zabiera zawodników na mecze żeby tylko byli. Kiedy ma zamiar wprowadzać do zespołu wychowanków. Końcówka meczu to obrona Częstochowy pod bramką Warty. Moim zdaniem wygląda to fatalnie. To nie jest styl gry do jakiego przyzwyczaila Warta swoich kibiców za czasów gry w III lidze pod wodzą Bodnara. Tak to można grać jak się walczy o utrzymanie a nie zajmuje miejsce na podium.
Omega ten mecz powinna wygrać. Bramkarz dzień konia.
5-6 bramek?? Kotecki dobrze bronił ale bez przesady!! A czemu nie napiszesz o dwóch kontrach które beznadziejnie zepsuła Warta! Nie rozumiem za bardzo o co chodzi!! Trener zgarnął 3 pkt i tyle! Zmiany zrobił przy 0:0 i osiągnął cel! Może i gra Warty nie była porywająca ale liczą się punkty a nie wrażenia artystyczne.
Mam jakieś dziwne wrażenie, że komentarze pisze jakiś ,, młody zawodnik który rozgrzewa” (bądź osoba z nim związana)
Gra Warty Działoszyn bardzo słaba. Przy lepszej skuteczności mogło być 5-6 bramek dla Omegi. Trener Warty zero pomysłu i taktyki na grę. Beznadziejnie zmiany. I tylko dwie gdzie może zrobić siedem. Młodzi zawodnicy całą mecz na ławce albo rozgrzewce. Z taką grą to podzielą los Orkana Buczek.