AKTUALNOŚCI
Rezerwy Widzewa bliskie niespodzianki

Dużą sensacją zapachniało w drugim ćwierćfinałowym pojedynku Pucharu Polski na szczeblu województwa łódzkiego. Grające w klasie okręgowej rezerwy Widzewa zawiesiły bardzo wysoko poprzeczkę trzecioligowemu Pelikanowi Łowicz. Po 90 i 120 minutach gry było 0:0, o awansie zdecydowały więc rzuty karne i ich szósta seria.

gadzety kibica keeza

 

Po pięciu było bowiem 5:5 (żadna z drużyn nie zanotowała pomyłki). Na trafienie Filipa Kowalczyka nie odpowiedział skutecznie Mateusz Gołda (jego strzał obronił Eryk Niemira) i to Pelikan dołączył do Jutrzenki Warta, która wcześniej wyeliminowała rezerwy ŁKS Łódź. Do półfinałów nie awansował więc żaden zespół z Łodzi, a stawka uzupełniona zostanie w sobotnie popołudnie (Warta Sieradz – Polonia Piotrków, RKS Radomsko – Unia Skierniewice).

Widzew II Łódź – Pelikan Łowicz 0:0 (0:0, 0:0) – w rzutach karnych 5:6 dla Pelikana

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments