Remis 1:1 padł w meczu pomiędzy siódmą a szóstą drużyną II grupy łódzkiej A klasy. Spotkanie odbyło się w Brójcach, gdzie miejscowa Miazga podejmowała drużynę Zamku Skotniki.

 

Początek spotkania należał do Skotniczan, już w jednej z pierwszych akcji byli blisko zdobycia bramki. Odważnie lewą stroną zaatakował Gajdziaka, dośrodkował, ale strzał z woleja Bajona okazał się niecelny. Co nie udało się Bajonowi, w 12. minucie wykonał Gajdziak. Po zbyt krótkiej wrzutce z rożnego do piłki dopadł Polasiński i idealnym dośrodkowanie obsłużył Gajdziaka, który głowa skierował piłkę do siatki Miazgi. Kilka minut później po wolnym ze środka boiska bramkarza gospodarzy uprzedził Pawlak jedna uderzył niecelnie. Kolejne minuty to już chaos z obu stron, Miazga opanowała środek boiska jednak nie potrafiła stworzyć sobie żadnej klarownej sytuacji, żółto-czarni bazowali na długich piłkarz granych na rosłych napastników jednak nie było to skuteczne rozwiązanie. W 45. minucie, po starciu w polu karnym Kozłowskiego z jednym z zawodników Miazgi, sędzia wskazał na rzut karny dla gospodarzy. Krawiecki wyczuł intencje egzekutora jednak zabrakło kilku centymetrów, by uratować zespół od utraty gola. Zaraz po wznowieniu gry przez gości arbiter zaprosił zawodników na przerwę.
Po zmianie stron dalej przeważała kopanina w środku pola. W ostatnich 30 minutach żółto-czarni stworzyli sobie trzy dogodne sytuacje by zdobył gola. Dwie bliźniaczo podobne sytuacje miał Bajon, dwukrotnie po prostopadłych podaniach uprzedzał bramkarza, jednak obydwa strzały minęły minimalnie bramkę golkipera Miazgi. Drugą bramkę mógł też zdobyć Gajdziak jednak w sytuacji sam na sam z ostrego konta trafił w bramkarza z Brójec. Miazga oddał kilka strzałów z dystansu, jednak większość była niecelna.

Miazga Brójce -Zamek Skotniki 1:1 (1:1)
Bramki: 45′ J.Sapiński(k) – 12′ D. Gajdziak