Jeden z najbardziej utytułowanych żeńskich klubów w Polsce, którym bez wątpienia jest Medyk Konin, był rywalem TME SMS Łódź w siódmej kolejce Ekstraligi. Dziś jednak to zespół Marka Chojnackiego walczy o najwyższe cele, a Medyk plasuje się w środku ligowej tabeli. Już po kwadransie przyjezdne prowadziły 2:0, aby ostatecznie wygrać 4:2 (2:1). 

Prowadzenie dała TME SMS Paulina Filipczak w 10. minucie. Chwilę później na 2:0 podwyższyła Nadia Krezyman. Medyk, jeszcze przed przerwą, strzelił kontaktowego gola za sprawą Nikolety Pitsiou. W 65. minucie drugą swoją bramkę strzeliła Krezyman, a kwadrans później na 4:1 podwyższyła z karnego Gabriela Grzybowska. Medyczki stać było na bramkę Karliny Miksone, ale było to ostatnie ich słowo w tym meczu.

Medyk Konin – TME SMS Łódź 2:4 (1:2)
Bramki: Nikoleta Pitsiou 28, Karlina Miksone 80 – Paulina Filipczak 10, Nadia Krezyman 16, 65, Gabriela Grzybowska 79-karny

Łodzianki, które z kompletem punktów prowadzą w tabeli, w 8. kolejce zmierzą się na własnym stadionie z AZS UJ Kraków. Mecz odbędzie się 22 października (sobota) o 10:00.