AKTUALNOŚCI
Pobity sędzia w B-klasie

W asyście policji musiał opuszczać boisko w Dworszowicach sędzia Mateusz Rutecki, po tym jak w 75. minucie przerwał mecz pomiędzy miejscowym LKS Słowian a drużyną Płomienia Makowiska. Spotkanie odbywało się w ramach rozgrywek grupy pierwszej sieradzkiej klasy B.


 


Mecz został przerwany w 75. minucie gry przy stanie 2:2 z powodu wtargnięcia na boisko kibiców drużyny gospodarzy. Na początku drugiej części gry fani miejscowego zespołu próbowali kopnąć zawodnika gości, gdy ten szykował się do wykonania wyrzutu z autu. Prowadzący te zawody sędzia Mateusz Rutecki ostrzegł drużynę Słowiana, że w przypadku powtórzenia się incydentu będzie zmuszony przerwać spotkanie. Za nic mieli sobie jednak te uwagi kibice gospodarzy i na kwadrans przed końcem meczu ponownie w agresywny sposób przeszkadzali jednemu z piłkarzy gości wykonać wyrzut z autu. Sędziemu nie pozostało nic innego, jak przedwcześnie zakończyć mecz. Chwilę wcześniej czerwoną kartkę ujrzał jeden z zawodników Słowiana, po tym jak obraził arbitra zawodów (nie zacytujemy, w jaki sposób zawodnik zwrócił się do sędziego, gdyż słowa, których użył nie nadają się druku).
Po zakończeniu spotkania sędzia Rutecki udał się do szatni, gdzie kibice i zawodnicy miejscowej drużyny grozili mu, a jeden z nich uderzył arbitra w tył głowy. Dopiero w momencie, gdy na boisku zjawiła się policja, sędzia mógł bezpiecznie opuścić teren klubu.

Na najbliższym posiedzeniu Wydziału Dyscypliny OZPN Sieradz zostanie podjęta decyzja w tej sprawie. O dalszym jej rozwoju poinformujemy na łamach naszego portalu.

Subskrybuj
Powiadom o

6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Gość.
12 lat temu

hahahahaha, ale się uśmiałem 😀