I to wcale nie w meczach weteranów ale w sieradzkiej klasie B. Mowa o zawodniku KS Wągłczew Marku Wilczaku. W ostatniej kolejce IV grupy klasy B okręgu sieradzkiego LKS Bałucz zremisował z drużyną pana Marka 2:2. Goście wyrównali w 83. minucie właśnie po uderzeniu najstarszego zawodnika na boisku.

Najstarszego, ale jak donoszą obserwatorzy spotkania jednego z najlepszych aktorów niedzielnego widowiska pomiędzy Bałuczem a Wągłczewem. Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy w 15. minucie objęli prowadzenie po strzale Dawida Bednarskiego. W końcówce pierwszej połowy z rzutu karnego wyrównał Kluszczyński i pierwsza część gry kończy się wynikiem remisowym. Kwadrans po wznowieniu gry znów gospodarze wychodzą na prowadzenie, za sprawą Mateusza Wosika. Wyrównuje w 83. minucie Marek Wilczak – najstarszy piłkarz w zespole gości.