Włókniarz Moszczenica pozostał liderem KEEZA Klasy Okręgowej (grupa 2.) po remisie 2:2 w Drzewicy. MGKS choć dwukrotnie prowadził, nie potrafił utrzymać wyniku, nawet grając w przewadze. Mecz pierwszej z drugą drużyną potwierdził ich wysoką formę i zgromadził na stadionie mnóstwo kibiców. W drużynie gospodarzy nie grał za żółte kartki najskuteczniejszy gracz Wojciech Ruta.

W pierwszej połowie nie padły groźne strzały ani bramki, nie interweniowali bramkarze, ale dużo pracy miała służba medyczna. W pierwszym z powietrznych starć głowami zderzyli się zawodnicy obydwu drużyn i obaj rozcięli głowy. Następnie ucierpiał kolejny zawodnik Włókniarza, który też zalał się krwią. Wszyscy zostali zastąpieni zmiennikami. Obie drużyny czekały na swoje błędy, ale nie były w zbyt dogodnych sytuacjach.

Worek z bramkami rozwiązał Sebastian Miązek, który wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Trwało ono niespełna dwie minuty – akcję na prawym skrzydle wykończył niepilnowany Marcin Brylikowski. Obie drużyny zaciekle walczyły, a sędzia Tomasz Krawczyk co i rusz odgwizdywał przewinienia. Kibice w Drzewicy doczekali się gola skutecznego w tym sezonie Łukasza Grzybka który głową wykorzystał dośrodkowanie z głębi pola. Ambitnie walczący Włókniarz chwilę później stracił jednego z zawodników wyrzuconego za brutalny faul, a moment później wyrównał, po zbyt biernej postawie stopera MGKS, ponownie za sprawą Brylikowskiego. W ostatnim kwadransie nikt nie zdołał przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę, i spotkanie zakończyło się dość sprawiedliwym podziałem punktów.

MGKS Drzewica – Włókniarz Moszczenica 2:2 (0:0)
Bramki: Sebastian Miązek, Łukasz Grzybek – Marcin Brylikowski 2

Nadesłał: Marcin Będkowski – mgksdrzewica.pl