GKS Bełchatów po raz trzeci z rzędu zszedł z boiska pokonany. W środowym pojedynku 15. kolejki I ligi zespół Marcina Węglewskiego przegrał na własnym boisku z Chrobrym Głogów 1:2 (0:1). Na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec powiedział o złej serii i zbiegu niekorzystnych okoliczności. Obiecał, że drużyna zrobi wszystko aby zapunktować w ostatnich dwóch spotkaniach 2020 roku.

– Wychodzi na to, że spadły na nas wszystkie plagi egipskie. Prezentujemy niezłą dyspozycję, mamy sytuacje, ale nie możemy ich zamienić na bramki. Sami zaś je tracimy i przegrywamy kolejny mecz. Nie przypominam sobie takiej serii. Jedziemy teraz na ważny wyjazd, gdzie musimy zapunktować. Dziś zespół zrobił wszystko, aby zmienić niekorzystny wynik. Grał dobrze na początku drugiej połowy, wyrównał. Później chwila braku koncentracji, rzut karny i bramka na 2:1 dla rywala. Stare powiedzenie mówi – jeśli nie strzelasz, to nie wygrasz meczu – powiedział Węglewski.

Źródło i zdjęcie: gksbelchatow.com