Nie może wrócić na właściwe tory zespół GKS Bełchatów. W sobotnim meczu 16. kolejki I ligi zespół Marcina Węglewskiego przegrał górniczy pojedynek z GKS 1962 Jastrzębie 2:3 (2:2). To był szalony pojedynek, w którym nie brakowało zwrotów akcji. Szkoda, że bełchatowianie nie utrzymali prowadzenia 2:1 i zeszli z boiska pokonani po raz czwarty z rzędu.
Prawdziwą zmorą bełchatowian są ostatnio rzuty karne dyktowane przeciwko ich drużynie. W Jastrzębiu jedenastka odgwizdana została już na samym początku, a Pawła Lenarcika pokonał Daniel Rumin. Już 120 sekund później mogło być 1:1. Strzał Dawida Błanika z rzutu wolnego obił poprzeczkę bramki Mariusza Pawełka. W 16. minucie bliski wyrównującego gola był Maciej Mas, ale Pawełek przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Brunatni nie rezygnowali. Przyszła 28. minuta i kolejny rzut wolny dla gości. Tym razem przymierzył Mariusz Magiera i piłka wylądowała w siatce. Dziesięć minut później było już 2:1 dla bełchatowian. Ze zdobycia bramki cieszył się Waldemar Gancarczyk. Kiedy wydawało się, że Brunatni są jeszcze w stanie strzelić trzeciego gola (niewykorzystana szansa Błanika) kontratak gospodarzy wykończył skutecznie Rumin i do przerwy było 2:2.
Po zmianie stron obie ekipy dążyły do strzelenia bramki, która dałaby pełną pulę. Sytuacji nie brakowało ani z jednej, ani z drugiej strony. Szczęście uśmiechnęło się w 74. minucie do jastrzębian. Lenarcika pokonał Mateusz Bondarenko. Wcześniej doskonałych sytuacji nie wykorzystali: Mas i Patryk Makuch. Stracony gol nie podciął skrzydeł Brunatnym, ale gospodarze już nie pozwolili sobie wydrzeć zwycięstwa. Zespół Marcina Węglewskiego prześladuje piłkarski pech. W trzech ostatnich meczach nie był drużyną gorszą od rywala, ale pomimo tego zszedł z boiska pokonany. W tym roku okazją do przełamania będzie już tylko jeden mecz – 12 grudnia na GIEKSA Arenie z Puszczą Niepołomice.
GKS 1962 Jastrzębie – GKS Bełchatów 3:2 (2:2)
Bramki: Daniel Rumin 2-karny, 45, Mateusz Bondarenko 74 – Mariusz Magiera 28, Waldemar Gancarczyk 39
GKS Bełchatów: Lenarcik – Sierczyński ż (87′ Łapiński), Michalski, Magiera, Szymorek – Wroński (61′ Zdybowicz), Gancarczyk, Witek ż (75′ Eizenchart), Błanik (87′ Flaszka ż) – Mas (75′ Pawlik), Makuch.