AKTUALNOŚCI
Stal przyznała się do wszystkiego

Wydział Gier ŁZPN zweryfikował spotkanie IV ligi łódzkiej Omega Kleszczów – Stal Głowno jako walkower na korzyść Omegi, utrzymując przy tym wynik z boiska (7:0). Na wtorkowym posiedzeniu trener Stali Głowno Przemysław Gibała przyznał się do wstawienia z premedytacją na boisko zawodnika Startu Brzeziny Przemysława Szuberta.


keeza komplety sportowe

O sprawie napisał jako pierwszy Łódzki Futbol, a kluczowa okazała się galeria zdjęć, na której kibice rozpoznali Szuberta grającego na nazwisko Dominika Tomczyka. Piłkarz Startu miał ponoć zabrać się do Kleszczowa jako kibic, a w przerwie wszedł gdyż drużyna z Głowna miała braki kadrowe.

To nie koniec problemów Stali i zawodnika z Brzezin. W czwartek w tej sprawie zbierze się bowiem Wydział Dyscypliny. Klubowi grożą kary, a piłkarzowi dyskwalifikacja.

Wydział Gier zapytał również Przemysława Gibałę o jego udział w meczu Sokół Popów – Start Złaków Borowy, gdzie miał grać na boisku za swojego brata Adama. Sam bowiem powinien pauzować za żółte kartki. Piłkarz Sokoła i trener Stali przyznał się, że grał w tym pojedynku, ale nie miał świadomości, że w protokole widniał jego brat.

Subskrybuj
Powiadom o

16 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
ciekawy
2 lat temu

Pojechał jako kibic, ale miał korki, ochraniacze i znalazł się strój zawodniczy. No niebywałe szczęście tej Stali 🙂

Kibic
2 lat temu

Nie wszedł w przerwie, tylko w 65 minucie przy stanie 0-4, można to sprawdzić na łączy nas piłka. A co ma
Mecz sokoła do tego to nie wiem – od kiedy piłkarz jest odpowidzialny za protokół??? Przecież on tam gra normalnie, ładnie afery kręcicie :))

PiotrR
2 lat temu

Większość zespołów tak właśnie robi. 16-18 osób w kadrze. Zawsze ktoś nie może być na meczu + kartki. Wtedy za pauzujący gra za nieobecnego, prezes się cieszy, trener ma chociaż 2 zmiany i jest git. Łubudubu 🙂

ciekawy
2 lat temu

Gdzie jest ten kibice teraz… „jednorazowy wybryk”

Rks
2 lat temu

Amatorzy … taki jest właśnie poziom zarządzania i klubiku .