Wicelider czwartoligowej tabeli GKS Bełchatów sensacyjnie stracił w sobotę punkty, remisując na swoim boisku z broniącą się przed spadkiem do KEEZA Klasy Okręgowej Pogonią Zduńska Wola 2:2 (1:2). Strata punktów może być dla zespołu Bogdana Jóźwiaka brzemienna w skutkach i kosztować brak awansu do III ligi. GKS traci w ligowej tabeli dwa punkty do prowadzącego Widzewa II.
Nie mająca zupełnie nic do stracenia Pogoń wyszła na prowadzenie w 10. minucie po golu Łukasza Rakowskiego. Kiedy w 29. minucie Przemysław Zdybowicz wyrównał, wydawało się bełchatowianie spokojnie zgarną komplet punktów. Odpowiedź gości była jednak szybka i Brazylijczyk Jardel Cruz dał gościom prowadzenie.
Bełchatowianie zaatakowali po przerwie, ale stać ich było jedynie na gola w doliczonym czasie gry Artura Golańskiego, który dał tylko remis. Remis, który dla GKS jest porażką.
GKS Bełchatów – Pogoń Zduńska Wola 2:2 (1:2)
Bramki: Przemysław Zdybowicz 29, Artur Golański 90+4 – Łukasz Rakowski 10, Jardel Cruz 33
GKS: Szelong – Szymorek, Trzeboński, Holik, Ochocki (65′ Mizera) – Golański, Grzelak (65′ Warnecki), Napolov, Bartosiak – Wroński, Zdybowicz.
Pogoń: Wolański – Budka, Wroński, Porada, Rakowski – Papież, Kowasz (80′ Chmielewski), Sławiński, Kurzynoga (78′ Mirowski) – Pawlak (89′ Majarz), Jardel Cruz.
Spokojnie Skalnik w sobotę zgarnia 3 pkt i Widzew ląduje na 2 pozycji. Sezon trwa. Oby tylko inne zależności nie odegrały głównej roli w Sulejowie.