Lechia Tomaszów Mazowiecki jest prawdziwą rewelacją początku sezonu w III lidze (grupa I). Zespół trenera Mateusza Milczarka odwrócił w końcówce spotkania w Sulejówku losy meczu z miejscową Victorią, wygrał 3:2 i tym samym zanotował piąte zwycięstwo z rzędu. Jest samodzielnym liderem tabeli wyprzedzając o dwa punkty GKS Bełchatów.

Pierwsza połowa przyniosła jednobramkowe prowadzenie Lechii, a strzelcem bramki był Bartosz Snopczyński. Victoria to bardzo niewygodny i waleczny rywal. Tomaszowianie przekonali się o tym najpierw w 53. minucie (wyrównujący gol Konrada Śliwki), a następnie na kwadrans przed końcem. Wtedy to gospodarzom prowadzenie dał Mikołaj Misiak. Lechia nie poddała się jednak. W 81. minucie doprowadziła do remisu, po trafieniu Artura Dunajskiego, a pięć minut później piątą wygraną w tym sezonie dał lechistom Artur Amroziński. 1 września (piątek) o 17:00 tomaszowianie powalczą o szóste zwycięstwo z Bronią Radom. Mecz odbędzie się na stadionie im. braci Gadajów.

Victoria Sulejówek – Lechia Tomaszów 2:3 (0:1)
Bramki: Konrad Śliwka 53, Mikołaj Misiak 76 – Bartosz Snopczyński 35, Artur Dunajski 81, Artur Amroziński 86

Lechia: Awdziewicz – Cyran, Skrzyniak, Szymczak, Snopczyński (72′ Amroziński) – Lewiński (85′ Król), Kolasa, Kaproń (65′ Dunajski), Górka (65′ Gambka), Mikołajczyk – Jarzębski (85′ Król)