AKTUALNOŚCI
Widzew bliski dowiezienia remisu

Od 15 minuty spotkania 30. kolejki PKO Ekstraklasy Widzew Łódź zmuszony był radzić sobie w dziesiątkę w rywalizacji z mistrzem Polski, Rakowem Częstochowa. Po kwadransie, za brutalny faul, wyleciał z boiska Marek Hanousek. Heroiczna obrona prawie się udała. Raków strzelił zwycięskiego gola w 81. minucie. Łodzianie za swoją postawę zasłużyli jednak na brawa.

Widzew do tego momentu grał bardzo rozważnie, a mimo osłabienia starał się oddalać akcje od własnego pola karnego. Dobrze i z wyczuciem spisywał się między słupkami Rafał Gikiewicz, który w krótkim czasie stał się ulubieńcem widzewskiej publiczności. Skapitulował tylko raz. W 81. minucie gola na wagę trzech punktów strzelił Władysław Koczergin.

Widzew Łódź – Raków Częstochowa 0:1 (0:0)
Bramka: Władysław Koczergin 81

Widzew: Gikiewicz ż – Szota (89′ Milos), Żyro, Ibiza, Luis Silva ż – Ciganiks (75′ Nunes), Alvarez ż (84′ Diliberto) Hanousek cz, Pawłowski, Klimek (46′ Kun) – Sanchez (84′ Rondić)

5 maja o 12:30 Widzew zmierzy się w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments