Dużo więcej radości niż pierwszy zespół daje kibicom ŁKS drużyna rezerw, która jest beniaminkiem II ligi. W niedzielnym spotkaniu na Stadionie Miejskim imienia Władysława Króla ŁKS II wygrał 2:1 (0:0) z Wisłą Puławy i jest to ósma w tym sezonie zwycięska potyczka łodzian. Po raz szósty ŁKS II sięgnął po komplet punktów przed własną publicznością.

Po bezbramkowej pierwszej połowie kibice obejrzeli po zmianie stron trzy gole. W 64. minucie ŁKS II objął prowadzenie, a Pawła Łakotę pokonał z rzutu karnego Oskar Koprowski. Faulowany w polu karnym był Łukasz Dynel, a za faul na nim żółtą kartką upomniany został Maksymilian Tkocz. 120 sekund Tkocz po raz drugi obejrzał żółtą kartkę i goście musieli grać w osłabieniu. Mimo tego doprowadzili do wyrównania. W 84. minucie bramkę strzelił Kamil Kargulewicz. Ostatnie słowo należało jednak do łodzian. Jeden z obrońców Wisły zagrał w polu karnym ręką i sędzia podyktował rzut karny. W doliczonym czasie gry po raz drugi oko w oko z Łakotą stanął Koprowski i po raz drugi pewnie wykorzystał jedenastkę.

ŁKS II Łódź – Wisła Puławy 2:1 (0:0)
Bramki: Oskar Koprowski 64, 90-obie z karnych – Kamil Kargulewicz 84

ŁKS II: Kucharski – Bąkowicz, Pawłowski, Koprowski, Radziński – Zając ż, Małachowski (46′ Lorenc), Kuźma ż (86′ Kamon), Ricardo Goncalves do Nascimento ż (62′ Dynel), Glapka (61′ Młynarczyk ż) – Balongo (79′ Sławiński ż)

Drugoligowcy nie kończą jeszcze grania. Za tydzień ŁKS II zagra wyjazdowy pojedynek z Chojniczanką Chojnice (sobota – 2 grudnia, 14:30).

Zdjęcie: Łukasz Grochala/Cyfrasport