AKTUALNOŚCI
Blisko sensacji w Brąszewicach

Niesamowity przebieg miało spotkanie 1/4 finału Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim pomiędzy LZS Brąszewice (sieradzka klasa okręgowa) a trzecioligową Omegą Kleszczów. Niżej notowany klub z Brąszewic był bliski sprawienia ogromnej niespodzianki jaką byłoby wyeliminowanie Omegi. Zespół Tomasza Jaworskiego wygrał dopiero po dogrywce.


 

Po pierwszej połowie prowadziła Omega, a bramkę dającą prowadzenie trzecioligowcowi zdobył w 39. minucie Marcin Wałęski. Gospodarze nie zamierzali jednak rezygnować. W drugiej połowie to oni zdobyli przewagę w polu, a efektem był wyrównujący gol Bartosza Wypycha. Mimo kilku sytuacji z obu stron wynik remisowy 1:1 nie uległ już zmianie i doszło do dogrywki.

Omega przyjechała do Brąszewic z jednym zdrowym bramkarzem Michałem Zientarskim. Musiał on jednak po zakończeniu drugiej połowy opuścić boisko gdyż doznał kontuzji. W jego miejsce między słupkami stanął Wałęski. Młody zawodnik Omegi świetnie spisał się w tej roli nie puszczając bramki. Trzecioligowiec zadał decydujący cios w 98. minucie kiedy gola na wagę awansu strzelił Marcin Kabziński.

LZS Brąszewice – Omega Kleszczów 1:2 (0:1) – po dogrywce
(Bartosz Wypych 64 – Marcin Wałęski 39, Marcin Kabziński 98)

LZS Brąszewice: Osiewalski – Olszewski (55′ Murczak), Wódkowski, Marek, Kielek – Sobczak, Wypych, Jarosław Gruszel, Tomasz Gruszel (55′ Dobruchowski), Balcerzak – Czarnecki.

Omega: Zientarski (91′ Pędziwiatr) – Łucki, Słomian, Kowalski, Jacak – Zawodziński (100′ Roczek), Kabziński, Kolasa (46′ Czaplarski), Cukiernik (46′ Marciniak), Wałęski – Dryja.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments