Czwartkowe spotkanie eliminacji Mistrzostw Europy Kobiet było szczególne dla zawodniczki reprezentacji Polski Martyny Wiankowskiej (na zdjęciu). Zawodniczka UKS SMS Łódź po raz pierwszy zagrała przed własną publicznością. Piłkarka cieszyła się olbrzymią sympatią łódzkich kibiców, którzy głośno ją dopingowali.

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem kibice zaczęli skandować nazwisko pochodzącej z Chąśna utalentowanej piłkarki. Na trybunach pojawiły się specjalnie dedykowane transparenty i flagi, a spiker co chwila podkreślał szczególne zagrania byłej zawodniczki Pelikana Łowicz.

– Wspaniale było wystąpić przed własną publicznością. Na trybunach oprócz znajomych zasiedli również moi rodzice. Czuje się wtedy większą motywację do gry. Szwecja to bardzo trudny przeciwnik, ale my jako reprezentacja Polski musimy stawiać czoła takim przeciwnikom, jeśli chcemy coś osiągnąć – mówiła na konferencji prasowej Martyna Wiankowska.