Pelikan Łowicz mimo sporej liczby absencji spowodowanej kontuzjami zdołał wywalczyć punkt w meczu przeciwko Stali Stalowa Wola.
W pierwszej połowie obie drużyny grał ostrożnie, z większym nastawieniem na to by nie stracić bramki. Z większą determinacją do zdobycia gola zawodnicy obu drużyn zagrali po przerwie. Z biegiem kolejnych minut do głosu coraz częściej dochodzili łowiczanie, jednak pierwszy gol w tym meczu odnotował zespół Stali. W 65 minucie w sytuacji sam na sam z Sabelą znalazł się wprowadzony na boisko kilka minut wcześniej Gęśla. Rezerwowy Stali wykorzystał swoją szansę wprowadzając w zachwyt licznie zgromadzonych kibiców w Stalowej Woli.
Pelikan „odgryzł się” bardzo szybko. Już cztery minuty później niepilnowany Solecki oddał celny strzał sprzed pola karnego. Bramkarz gospodarzy nie zdołał skutecznie interweniować. W 80 minucie łowiczanie za sprawą Gawlika zmarnowali akcję meczu, która mogła dać trzy punkty. Ostatecznie Pelikan zremisował w Stalowej Woli 1-1.
Stal Stalowa Wola – Pelikan Łowicz 1:1 (0:0)
Gęśla 65′ – Solecki 69′
Stal: Socha – Wieprzęć (35′ Walasek), Drozd (19′ Kusiak), Byrski, Rosłoń, Piątkowski, Horajecki (61′ Gilar), Skórski, Getinger, Radawiec, Białek (58′ Gęśla).
Pelikan Łowicz: Sabela – Gołka, Gawlik, Brodecki, Marcinkiewicz, Pomianowski (79′ Kosiorek), Łochowski, Adamczyk, Gamla, Solecki, Kowalczyk (85′ Rosiak).
Żółte kartki: Rosłoń, Piątkowski (Stal) oraz Gamla (Pelikan).
Sędzia: Jacek Lis (Katowice).
Widzów: 1000.