W niedzielę o godzinie 17:00 w Łodzi na stadionie Kolejarza przy ulicy Minerskiej zostanie rozegrany finałowy mecz barażowy o prawo gry w IV lidze łódzkiej. MGLKS Termy Uniejów/Ostrowsko zagra z Mazovią Rawa Mazowiecka. Oba zespoły do tego meczu przystąpią w najmocniejszych składach.

 

Drużyna z Uniejowa przed meczami barażowymi przeszła prawdziwą rewolucję w defensywie. Z kadry z powodu kontuzji wypadło prawie połowę zawodników. Urazu doznał podstawowy golkiper MGLKS  Rafał Zdych. Działacze trzeciej drużyny minionego sezonu łódzkiej klasy okręgowej znaleźli jednak na tą pozycję silne wzmocnienie, którym okazał się niespełna 19- letni Michał Warcholiński. Trener żółto- niebieskich Ireneusz Szczęsny był bardzo zadowolony z jego występu. Chwalił również grę kolejnego nowego zawodnika Tomasza Jatczaka. Uniejowianie nie lubią przegrywać i mają zacięcie walczyć o zwycięstwo. Do niedzielnej konfrontacji podejdą w najsilniejszym składzie. Nikt z zawodników, którzy zagrali w ostatnim meczu nie zgłosił żadnego urazu. W półfinałowym meczu barażowym Termy pokonały drugi zespół piotrkowskiej klasy okręgowej Zjednoczonych Bełchatów aż 4:0.

Dobre nastroje panują w Rawie Mazowieckiej. Mazovia również przystąpi do meczu finałowego w najsilniejszym zestawieniu. Zabraknie jedynie Michała Kaźmierczaka, który w półfinale został ukarany czerwoną kartką i musi pauzować. Robert Wilk może być zadowolony z wyrównanej kadry. Piłkarze trzeciej drużyny skierniewickiej klasy okręgowej liczą na doping swoich kibiców. Do Łodzi autokarem wybiera się bowiem zorganizowana grupa sympatyków Mazovii. Biało- niebiescy w półfinale po rzutach karnych wyeliminowali trzeci zespół sieradzkiej klasy okręgowej Czarnych Rząśnia. W regulaminowym czasie gry padł remis 3:3. W dogrywce gole nie padły.