Zawisza Rzgów (III liga łódzko- mazowiecka) wygrał z Nerem Poddębice (IV liga łódzka) 2:1 (1:0) w spotkaniu kontrolnym, które zostało rozegrane na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Byczynie. Poddębiczanie mogą mówić o wielkim pechu ponieważ w końcówce stracili bramkę po trafieniu samobójczym.
Na bardzo dobrze przygotowanej nawierzchni w Byczynie obie drużyny rozegrały ciekawe zawody. Przewagę w pierwszej odsłonie mieli piłkarze ze Rzgowa. Udokumentowali to golem Filipa Skupińskiego w 34. minucie. Po zmianie stron większość akcji toczyła się w środku pola, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Najbardziej emocjonująca była sama końcówka. W 86. minucie po niefortunnej interwencji jednego z zawodników Neru piłka wpadła do bramki i goście prowadzili 2:0. Chwilę później kontaktowego gola zdobył testowany w Poddębicach Damian Gilarski, ale było to jedynie honorowe trafienie.
Ner Poddębice – Zawisza Rzgów 1:2 (0:1)
Bramki: Damian Gilarski 89 – Filip Skupiński 34, samobójcza 86
Ner: Matusiak – Lewandowski, Owczarek, Pawlikowski – Makowski, Jesionowski, Stelmasiak, Pabjańczyk, Pietrzak – Jarczewski, Sobańda, Na zmiany wchodzili: Socha, Gilarski, Nowak, Łubowski, Paczkowski, Woźniak, Kubiak.
Zawisza: Staniszewski – Tonn, Grzywiński, Chmielecki, Osiński – Szubert, Skupiński, Wałęski, Serwaciński – Zając, Kurstak, Na zmiany wchodzili: Pasiński – Dopierała, Polit, Niżnikowski, Bronka,Wojtczak, Płuciennik.
Źródło: nerpoddebice.futbolowo.pl