W drugim środowym meczu kontrolnym PGE GKS Bełchatów zremisował z pierwszoligową Miedzią Legnica 0:0. Spotkanie odbyło się na stadionie przy Sportowej. Tym razem trener Kamil Kiereś testował ustawienie z jednym napastnikiem. Na prawej obronie zagrał Damian Zbozień, który jest bliski powrotu do PGE GKS Bełchatów.

W pierwszej części bełchatowianie dwukrotnie poważniej zagrozili bramce Miedzi, ale ani Arkadiusz Piech ani Zbozień nie potrafili pokonać byłego gracza PGE GKS Dawida Smuga. Goście z Legnicy także mogli pokusić się o zdobycia co najmniej dwóch bramek.

Druga połowa przyniosła więcej emocji, ale to legniczanie stworzyli więcej groźnych sytuacji. Już w 46. minucie po obronie Zubasa piłka zatrzymała się na słupku. Swój moment miał także Sebastian Olszar, który najpierw trafił futbolówką w poprzeczkę (dobitka Łukasza Wrońskiego została wybroniona) a kilka minut później po centrze Pawła Baranowskiego strzelił głową nad poprzeczką. W 85. minucie blisko umieszczenia piłki w siatce strzałem głową był Baranowski, ale nieznacznie chybił.

PGE GKS Bełchatów – Miedź Legnica 0:0
PGE GKS Bełchatów: Emilijus Zubas – Damian Zbozień, Paweł Baranowski, Błażej Telichowski, Adam Mójta – Grzegorz Baran, Pavel Komolov – Łukasz Wroński, Kamil Wacławczyk, Sebastian Olszar – Arkadiusz Piech.

Źródło: gksbelchatow.com