To prawdziwy czeski film, którego przyczyną jest różna interpretacja przepisów PZPN. Niestety, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że nasza federacja piłkarska ma jedne z najbardziej skomplikowanych przepisów dotyczących awansów i spadków. Od wielu sezonów jest tak, że po zakończonych rozgrywkach zaczyna się cyrk z licencjami i składami poszczególnych lig.

Okazuje się, że Flota Świnoujście jednak spadnie na ostatnie miejsce w I lidze. Tak przynajmniej twierdzi prezes PZPN Zbigniew Boniek. Według PZPN Flota Świnoujście zostanie przesunięta na ostatnią pozycję w lidze, przy czym do II ligi spadną zespoły z miejsc 16-17, a drużyna plasująca się na 15 pozycji rozegra baraż o utrzymanie na zapleczu ekstraklasy.

Dokładny komunikat w tej sprawie ma zostać wydany w najbliższych godzinach przez Departament Rozgrywek PZPN,