Do rzadko spotykanej sytuacji doszło w Mianowie podczas meczu 22. kolejki III grupy łódzkiej klasy B. Miejscowy MKS podejmował Deltę Śleszyn. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy spotkania i stracie gola, goście opuścili plac gry i nie chcieli kontynuować zawodów. W wyniku tego arbiter zmuszony został zdecydowanie wcześniej zakończyć zawody.
Po pierwszej odsłonie gospodarze prowadzili 1:0. Kilka sekund po rozpoczęciu drugiej połowy MKS Mianów zdobył drugiego gola. W tym momencie zespół gości postanowił zejść z boiska i odmówił dalszej gry. Sędzia główny tego spotkania poprosił zawodników o kontynuowanie gry, ale goście odmówili wznowienia meczu. W związku z tym arbiter odgwizdał koniec pojedynku.
Spotkanie najprawdopodobniej będzie zweryfikowane przez Wydział Gier i Ewidencji jako walkower 3:0 na korzyść gospodarzy. Być może klub ze Śleszyna dodatkowo zostanie ukarany finansowo.
jak sie gra na lewo to tak jest.