Do naszej redakcji zadzwonił w niedzielę wieczorem prezes RKS Mechanika Radomsko Robert Koniarski. Chciał porozmawiać o rosnącej fali krytykowania w internecie jego osoby, trenera czwartoligowej drużyny seniorów oraz pozostałych członków zarządu klubu. Prezes nie ukrywał, że całą sprawę zamierza zgłosić do organów ścigania.
– Mam dość tego co dzieje się w internecie. Nie ma artykułu na Łódzkim Futbolu o naszym klubie, pod którym nie przeczytałbym czegoś na swój temat oraz na temat klubu. Wygraliśmy w weekend pierwszy mecz w IV lidze, dobrze spisują się nasze rezerwy, mamy drużyny w lidze wojewódzkiej juniorów, a ja mam tego wszystkiego serdecznie dość. Mam wrażenie, że jest grupa kilku osób, którym zależy na tym aby zniszczyć radomszczańską piłkę. Ja z prezesowania nie mam nic, to funkcja społeczna. Sam jeszcze dokładam swoje pieniądze. Klub funkcjonuje, w moim odczuciu, dobrze – pewne sprawy zaczynają się klarować. Mamy stabilność finansową. Jednak jak czytam anonimowe ataki frustratów na swoją osobę to odechciewa mi się wszystkiego. Zamierzam zawiadomić w poniedziałek organy ścigania – zapowiedział Koniarski.
Od redakcji: Nikt nigdy nie zamierzał nikomu blokować komentowania artykułów zamieszczanych na naszym portalu. Wszystkie są publikowane – jeśli nie łamią netykiety, nie są wycieczkami osobistymi i nie są obraźliwe. W ostatnim czasie rzeczywiście obserwujemy falę krytyki władz RKS Mechanika Radomsko, ale do publikacji dopuszczamy tylko te komentarze, które są konstruktywne i nie ubliżają nikomu. Nie chcemy jednak aby to miejsce, w którym każdy sympatyk futbolu ma czuć się dobrze, zmieniło się w rynsztok.
Szkoda slown.. Najlepiej nie piszcie o nich nic .. Moze by taki nagłówek .. „DRUZYNA O KTOREJ NIE MOZNA PISAC WYGRALA Z OMEGA KLESZCZOW . BRAWO PREZESIE I TRENERZE „
Szanowny panie prezesie czepia się pan redakcji „Łódzkiego Futbolu” i komentarzy pisanych przez użytkowników. Czy jest to przejawem zazdrości, że ktoś inny pisze o pańskim klubie, gdyż na stronie Mechanika czas w zakładce aktualności zatrzymał się w ubiegłym sezonie na „Godnym pożegnaniu sezonu” (mecz z Widzewem). Na dowód załączam odnośnik do strony : http://www.uksmechanik.pl/
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
A czy ja wyzywam Pana Koniarskiego droga redakcjo? No chyba nie . Robicie ze mnie kozla ofiarnego a ja bronie chlopa
Od red: Internet nie jest miejscem do wylewania pomyj. Telefon do Pana Koniarskiego można łatwo znaleźć i mu to wszystko powiedzieć w oczy. Nie zamierzamy być przekaźnikiem frustracji. To niczemu dobremu nie służy.
Paranoja .. Skoro tak sprawa sie toczy to moze sprawdźmy czy Pan Prezes nie pisze i nie pisal ? Czy obraźliwe jest to ze szwagry mówią do domu ? Czy sa grozby zycia ? Ludzie nie dajmy sie zwariować czemu nie dzwonil tydzień temu? Tylko po zwycięstwie ? Naprawde kpina ..