Już po pierwszej kolejce rundy wiosennej Widzew Łódź wysunął się na pierwsze miejsce w drugoligowej tabeli. Podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego wykorzystali potknięcie dotychczasowego przodownika Radomiaka Radom, który przegrał w sobotę wyjazdowy mecz z Olimpią Elbąg 1:2 i dziś pokonali w Wejherowie Gryfa 2:1. To była wygrana na wagę pierwszego miejsca w tabeli.

Pierwsze minuty meczu w Wejherowie były wyrównane. W końcu w 22. minucie Adam Radwański, który przyszedł zimą do Łodzi z Rakowa Częstochowa, pokonał bramkarza miejscowych. Na początku drugiej połowy Daniel Mąka dotknął we własnym polu karnym piłki ręką i sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Jedenastkę pewnie wykorzystał Krzysztof Wicki. Odpowiedź Widzewa była błyskawiczna, a gola strzelił Daniel Mąka. Widzewiacy spokojnie mogli wygrać wyżej, ale niezłych okazji na gola nie wykorzystali Filip Mihajlević oraz Daniel Tanżyna.

Gryf Wejherowo – Widzew Łódź 1:2 (0:1)
Bramki: Krzysztof Wicki 49, karny – Adam Radwański 22, Daniel Mąka 50

Widzew: Wolański – Turzyniecki (90′ Gibas), Zieleniecki, Tanżyna, Wełna ż – Kristo ż, Mąka ż, Radwański, Gutowski (76′ Pięczek) – Banaszak (69′ Świderski), Mihaljević ż (79′ Zuziak)