Niespotykane zdarzenie miało miejsce w Tomaszowie Mazowieckim. Mecz 18. kolejki II ligi kobiet (grupa łódzka) pomiędzy miejscowym Dargfilem Tomaszów i UMKS Zgierz został przerwany po pierwszej połowie, przy stanie 5:1. Powodem był fałszywy alarm o podłożeniu bomby na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią przy ulicy Nowowiejskiej.
Służby mundurowe, które przybyły na miejsce, podjęły decyzję o ewakuacji wszystkich osób znajdujących się na boisku. Mecz przerwano po pierwszej połowie, a sprawą ewentualnego jego dokończenia zajmie się Wydział Gier ŁZPN.
Dobrze, że na meczu był Andrzej, opanował cała sytuację!
Kabaret … jak z sedziowaniem Rybaka