Pogoń Rogów pozostała w lidze okręgowej po wycofaniu się tuż przed rozpoczęciem rozgrywek TUR-a Ozorków. Zespół był zatem budowany praktycznie w trakcie samych rozgrywek.

Decyzja o tym, że Pogoń zagra w okręgówce zapadła zaledwie tydzień przez rozpoczęciem rozgrywek. Nowy trener – Sławomir Gula – musiał zatem cementować swoją drużynę już podczas sezonu i było to widoczne w wynikach drużyny. Im dalej w sezon, tym ekipa z Rogowa spisywała się coraz lepiej. „Jesteśmy bardzo zadowoleni z pracy nowego szkoleniowca – podkreśla wiceprezes klubu Jan Cegielski – mimo trudnych warunków przygotowań, wyniki naprawdę nie są złe. Kilka pechowych porażek w końcówkach spotkań (Różyca, Brzeziny,Głowno), ale i tak nie jest źle. Marzy się nam dziesiąte miejsce na koniec rozgrywek, bo to przy zmniejszeniu liczby drużyn w następnym sezonie, na pewno gwarantuje utrzymanie lidze. Mamy już plan przygotowań i sparringów przed rundą rewanżową. Planujemy teraz wzmocnienie zespołu. Na pewno potrzebujemy dobrego juniora, bo mamy tylko dwóch i przy jakiejkolwiek kontuzji robi się problem. Do tego zapewne sprowadzimy jeszcze ze dwóch – trzech nowych zawodników, szczególnie myślimy o wzmocnieniu linii ataku. Powróci do nas po kontuzji Marcin Kopeć i naprawdę nie powinno być źle. Liga jest niezwykle wyrównana, każdy może wygrać z każdym i wiosną jeszcze wydarzy się na pewno wiele ciekawych rzeczy. W naszym zespole na pewno na wyróżnienie zasłużył Piotrek Szymkowiak. Ten boczny obrońca zagrał we wszystkich spotkaniach rundy w pełnym wymiarze czasowym ! Skuteczny jest nasz najlepszy strzelec – Jarek Janowski (8 goli), ale akurat w ataku jest jeszcze sporo do poprawienia. Jesteśmy przygotowani organizacyjnie na walkę do końca sezonu o utrzymanie w lidze. Mamy jednak nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby…”