Wydział Dyscypliny OZPN Sieradz zajął się, na środowym posiedzeniu, sprawą przerwania meczu piątej kolejki grupy II klasy B, pomiędzy KS Ożarów, a LZS Pątnów. Sędzia przerwał mecz około 80 minuty po tym, jak jeden z kibiców wbiegł na boisko, potem zaczął popychać arbitra i wyrwał mu gwizdek, a potem go wyrzucił.
Wydział Dyscypliny utrzymał wynik z boiska, a było 7:0 dla Pątnowa oraz nałożył na Ożarów 300 złotych kary za brak porządku. Ożarów był bowiem gospodarzem meczu. Ponadto ukarał dwóch zawodników (po jednym z obu drużyn), biorących udział w całym zamieszaniu, zakazem gry w trzech meczach ligowych.
Burak to chyba twoje drugie imię
Kogo to interesuje skąd był kibic?!! Gospodarz zawodów jest zobowiązany zapewnić bezpieczeństwo I porządek podczas spotkania.
Powinni 1000 dostać! Trzeba wykopać chamstwo ze stadionow! Organizator ma obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa każdemu uczestnikowi meczu. Chyba działacze nie dopelnili tych obowiązków skoro jakiś kibic wdarł się na boisko. Wszystko w temacie….
Ożarów nigdy się nie przyzna, burctwo
To są jaja , za co ma Ożarów płacić skoro to był kibic Pątnowa , brawo OZPN