Rezerwy Łódzkiego Klubu Sportowego po ciekawym meczu zremisowały z WKS Wieluń 2:2. Kibiców ŁKS-u na pewno zmartwi kontuzja Patryka Kubickiego, który w 50. minucie spotkania został uderzony kolanem w udo i kulejąc opuścił plac gry.

Mecz rozpoczął się bardzo obiecująco dla łodzian. Już po pierwszej składnej akcji Wojciech Mordzakowski z lewej strony dośrodkował w pole karne, a Patryk Kubicki strzałem głową umieścił piłkę w siatce. Tuż przed przerwą za sprawą Tomasza Napieraja goście wyrównali, a kilka minut po przerwie wyszli na prowadzenie. Druga bramka dla WKS była dziełem Łukasza Kocha. Wynik meczu meczu ustalił w 71. minucie Kamil Paluch, który ładnym strzałem z woleja z kilkunastu metrów pokonał Włodarczyka.

W koncówce oba zespoły mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W jednej z ostatnich minut meczu, w zamieszaniu podbramkowym piłka trafiła w słupek wieluńskiej bramki, potem odbiła się jeszcze od kilku graczy i wyszła w pole.

W meczu do końca spotkania nie dotrwał Patryk Kubicki. Napastnik ŁKS ma stłuczony mięsień czworogłowy. –To bardzo bolesny ale niegroźny uraz i jeśli tylko ból ustąpi, to zawodnik wróci do zajęć z pierwszą drużyną – twierdzi masażysta klubu Paweł Baryła.

ŁKS II Łódź – WKS Wieluń 2:2 (1:1)
Bramki: Kubicki 4′, Paluch 71′ (ŁKS) – Napieraj 45′, Koch 53′ (WKS)

ŁKS II: Waśków, Świątek, Bendkowski, Salski, Mordzakowski, Paluch, Ł. Adamski, Pawlak (75′ Stefański), Tonn, Strzelczyk (65′ Mistygacz), Kubicki (50′ Adamkiewicz)

WKS Wieluń: Włodarczyk – Rybak, Maczurek, Fornalczyk Ł., Czechowicz – Karasiak – Koch (60′ Ciężki), Napieraj (88′ Gurbiel), Banaś, Dubiel (70′ Jabłoński) – Koper