Orkan Buczek bogatszy o trzy punkty. W niedzielne popołudnie podopieczni Marcina Zimocha (na zdjęciu) pokonali na swoim boisku w meczu 11. kolejki IV ligi beniaminka WKS 1957 Wieluń 2:1 (2:0). To szósty wygrany mecz buczkowian w tym sezonie. Maja oni 21 punktów i zajmują czwarte miejsce. Wielunianie z sześcioma punktami są na przedostatniej pozycji.
Spotkanie w Buczku rozstrzygnęło się w kilka minut pierwszej połowy, po dwóch golach z rzutów karnych Jakuba Dregiera. Goście odpowiedzieli w 57. minucie trafieniem rezerwowego Kacpra Nowakowskiego. W sumie wygrana miejscowych zasłużona, choć wielunianie mieli okazje bramkowe na doprowadzenie do remisu.
Orkan Buczek – WKS 1957 Wieluń 2:1 (2:0)
Bramki: Jakub Dregier 12, 18 – obie z karnych – Kacper Nowakowski 57
Orkan: Krystian Wojtczyk – Zalepa, Kacper Wojtczyk (65′ Niciak), Potakowski, Orski – Matuszczyk, Madej (65′ Brochocki), Kubiak (88′ Kowalski), Konstańczuk (75′ Górecki) – Kurzawa, Jakub Dregier
WKS: Panek – Wira, Tomala (84′ Kamiński), Matusiak, Szaniec – Kozica, Mikołajczyk (61′ Kołodziej), Wójcicki, Gleń – Wiśniewski (33′ Cyrus), Mituła (46′ Nowakowski)
Zapraszam redaktora jak i wszystkich komentujących do obejrzenia meczu na youtube.Można zobaczyć jak zasłużone to było zwycięstwo i jakie to były rzuty karne.Przy pierwszym proszę zauważyć wcześniejszy moment kiedy zawodnik Orkana wchodzi na tzw „wózku”dwoma nogami w zawodnika z Wielunia.Sędzia popełnia dwa błędy w jednej bramkowej akcji.Drugi karny ???Zawodnik z Wielunia nie robi żadnego ruchu by zatrzymać napastnika.Ten wpada na niego.Zderzenie obu ale karny dla Orkana.Druga połowa to Wieluń się odkrywa i próbuje gonić wynik.Połowicznie mu sie udaje ale nadziewają się na kontry Orkana.Gracze gospodarzy mogli strzelić 3 bramki i byłoby po meczu, bez podtekstów a tak pozostał „smród”. Fajny… Czytaj więcej »
Pierwszy karny bardzo wątpliwy, drugi był.