Widzew Łódź przegrał z Wisłą Płock 0:5 (0:1) w swoim kolejnym meczu kontrolnym podczas okresu przygotowawczego. Goście z Płocka swoją dominację pokazali szczególnie w drugiej połowie, kiedy na placu boju pojawili się zawodnicy testowani przez sztab szkoleniowy Widzewa.
Pierwsza odsłona w wykonaniu łodzian była bardzo słaba. Gospodarze nie potrafili ani razu zagrozić bramce strzeżonej przez Daniela Szczepankiewicza. Zdecydowanie inaczej wyglądało to ze strony gości. W 19. minucie po fatalnym błędzie Rafała Augustyniaka bez żadnych problemów Patryka Wolańskiego pokonał Piotr Ruszkul. Jak się później okazało była to jedyna bramka w pierwszej połowie, która rozdzieliła obie drużyny.
W przerwie Włodzimierz Tylak postanowił dać szansę zawodnikom testowanym. Zmiennicy nie dali rady rywalom. Wisła obnażyła wszystkie słabe punkty Widzewa. Skutkowało to gradem bramek. W 50. minucie rzut karny pewnie wykorzystał Bartłomiej Sielewski. Goście poszli za ciosem i sześć minut później prowadzili 3:0 za sprawą Cezarego Stefańczyka. Na tym się jednak nie skończyło. Do siatki łodzian trafili jeszcze Marcin Krzywicki i Kamil Hempel. Wisła odniosła przekonywujące zwycięstwo 5:0 i dała sztabowi szkoleniowemu łodzian wiele do myślenia.
Widzew Łódź – Wisła Płock 0:5 (0:1)
Bramki: Piotr Ruszkul 19, Bartłomiej Sielewski 50-karny, Cezary Stefańczyk 56, Marcin Krzywicki 64, Kamil Hempel 75
Widzew: Wolański (46′ Derbisz) – Stępiński (46′ Borges), Augustyniak (46′ Sołtysik), Pidvirnyj (46′ Broniarek), Kozłowski (46′ Krzeszowski), Nowak (46′ Nury), Kasprzak (46′ dos Santos), Radowicz (46′ Kosakiewicz), Pietrowski (46′ Wrzesiński), Broź (46′ Jefferson), Rybicki (46′ Wojciechowski).
Źródło: widzewiak.pl
Łódź tylko ŁKS!
jesli defensywa ma skladac się zawodnikow typu augustyniak to sory, III i iv liga ma znacznie lepszych defensorow lecz niestety w piłce nadal żadzą układy – kasa
w widzewie chyba zaciąg z Legii- Radowicz i Broź
O k…..wa!