Zbigniew Podsiebierski nie jest już trenerem czwartoligowego KS Paradyż. Zarząd klubu postanowił rozstać się ze szkoleniowcem po przegranym spotkaniu ze Zjednoczonymi Stryków 1:2 (1:1). To piąta przegrana KS Paradyż w tym sezonie. W najbliższym meczu Pucharu Polski (z Sejfem Piotrków) paradyżan poprowadzą Mariusz Koćmin i Marek Polinceusz.
Wyniki paradyżan w tym sezonie są dużą niespodzianką in minus. Zespół, który w poprzednich latach należał do ścisłej ligowej czołówki, wygrał zaledwie trzy mecze z ośmiu rozegranych. Po meczu ze Zjednoczonymi zebrał się zarząd klubu, który zdecydował o zmianach. – To była trudna decyzja. Trener Podsiebierski w naszym klubie zrobił wiele. Dwa razy wywalczyliśmy awans do III ligi, z którego byliśmy zmuszeni zrezygnować z powodów organizacyjnych. Chciałem przy okazji podziękować szkoleniowcowi za lata pracy w Paradyżu – powiedział prezes KS Paradyż Grzegorz Mikucki.
No jak sie na lawless nie lapis to ponies trek sie piste. Bardo dobry trener
Panie abc co innego błędy (które się przecież każdemu zdarzają), a co innego stronnicze wypaczenia. Zawsze wszystko powinno być po sportowemu. Tyle w temacie.