Pomimo zwycięstwa nad Stomilem Olsztyn 1:0 piłkarki drugoligowego UKS SMS III Łódź nie zagrają w trzecim etapie Pucharu Polski kobiet. PZPN ukarał łódzki klub walkowerem. Powodem było wystawienie do gry zawodniczek, które powinny grać w wyższych rangą zespołach swoich klubów. Do kolejnego etapu awansował więc Stomil, a podobną kara co UKS III SMS Łódź spotkała także Rolnik II Głogówek.
Nie zmienia to faktu, że na tą chwilę obowiązują takie przepisy. Kierownik drużyny lub inne odpowiedzialne osoby powinny ponieś konsekwencje za to niedoczytanie regulaminu i oczywiście przeprosić Panie .
Nie zgadzam się z tym by rozdzielać ten przepis na ligę i puchary. Bez względu na to jakie to rozgrywki nie powinno być takiej opcji. Przyczyna jest bardzo prosta, nie jest to sprawiedliwe odnośnie innych klubów które nie mają zgłoszonego zespołu rezerw i jeśli ich zawodnik wraca po kontuzji to wchodzi do zespołu i musi sobie tam radzić bez ogrywania w innych zespołach. Bo niestety kluby wykorzystują tą sytuacje by windować rezerwy za pomocą pierwszego zespołu i wystawiają 5-ciu, 7-miu a niekiedy 11-tu zawodników z pierwszego zespołu i to nie zawodników po kontuzjach, tylko w pełni ogranych w cyklu meczowym… Czytaj więcej »
Bo w lidze rozumiem że zawodnik gorszy bądź po kontuzji musi gdzieś się odbudować, ale w pucharach to sciema
Masz racje i chodzi o puchary
O, czyli istnieje taki przepis w rozgrywkach kobiet?
Czemu nie ma tego w rozgrywkach mężczyzn, ja o tym pisalem już dawno, że taki przepis powinien być dawno temu wprowadzony i przestrzegany.
Ukruciło by to przesuwanie zawodników z pierwszego zespołu do rezerw i w ten sposów sztucznie podwyższaniu poziomu zespołu rezerw danego klubu.
Kiedy PZPN tym się zajmie w rozgrywkach mężczyzn?