AKTUALNOŚCI
Rezerwy Kutna pokonały Górnika

Derby regionu w łódzkiej klasie okręgowej pomiędzy zaprzyjaźnionymi rezerwami MKS Kutno a Górnikiem Łęczyca dostarczyły kibicom nie lada emocji i grad bramek. Kutnianom wygraną 5:4 w doliczonym czasie gry zapewnił Mariusz Jakubowski, zdobywca hat-tricka.


tomadex wszystko dla kibica


Spotkanie rozpoczęło się wyśmienicie dla podopiecznych Mieczysława Sztonderskiego i już w 4. minucie za sprawą Nigeryjczyka Emmanuela Ekenedirichukwu Ohagwu było 1:0 dla MKS. Niespełna dziesięć minut później prowadzenie podwyższył Mariusz Jakubowski i wydawało się, że żółto-niebiescy rozgromią rywali.

Nic bardziej mylnego. Podopieczni Łukasza Laskowskiego w ciągu ośmiu minut trzykrotnie pokonali Michała Sokołowicza i objęli prowadzenie 3:2. Do kutnowskiej siatki dwukrotnie – raz z rzutu wolnego – trafił Kamil Sieczka, a trzeciego gola dołożył Michał Książek, który wykorzystał błąd swojego imiennika Sokołowicza. Łęczycanom było jednak mało i tuż przed końcem pierwszej odsłony Bogdan Pacałowski, były zawodnik klubu z Kościuszki 26, zdobył czwartego gola dla zielono-czarnych.

W przerwie Mieczysław Sztonderski nie szczędził mocnych słów, które jak się później okazało, pozytywnie wpłynęły na poczynania rezerwistów po zmianie stron. Już sześć minut po wznowieniu gry kontaktowego gola zdobył Mariusz Jakubowski, a kwadrans później z rzutu karnego do remisu doprowadził Łukasz Górczyński.

W następnych akcjach piłkarze obu zespołów zaprezentowali radosny futbol. Zarówno kutnianie jak i przyjezdni z Łęczycy grali bardzo ofensywnie i zapominali o bronieniu dostępu do własnej bramki. Niestety, byli bardzo nieskuteczni i piłka zamiast w siatce, najczęściej lądowała na położonym tuż obok „Kutnowianki” skwerku.

Gdy kibice powoli opuszczali już stadion i sędzia miał zagwizdać po raz ostatni, Marcin Dopierała z głębi pola podał do Mariusza Jakubowskiego, a ten będąc sam na sam z Maciejem Marciniakiem popisał się pięknym lobem i dał „Miejskim” trzy punkty, kolekcjonując jednocześnie hat-tricka. Warto odnotować, że kilka dni wcześniej Jakubowski również w doliczonym czasie zapewnił zwycięstwo trzecioligowcom nad Mazurem Karczew.

MKS II Kutno – Górnik Łęczyca 5:4 (2:4)
Bramki:
Jakubowski 16′, 51′, 90+4′, Ohagwu 4′, Górczyński 67′ (k) – Sieczka 22′, 25′, Książek 30′, Pacałowski 40′

MKS II Kutno: Sokołowicz – Górczyński, Panek, Trzeciak (46′ Rogala), Grzegory (46′ Rybicki), Jakubowski, Grzegorek, Arent, Dopierała, Wszołek (60′ Michał Michalski), Ohagwu

Górnik Łęczyca: Marciniak – Żemigała, Michałowski, Witak, Sieczka, Kowalski, Książek, Olczyk, Pacałowski, Ziemniak, Wdowiak; rezerwowi: Brzeziński, Szymczak, Ferszt, Pielesiak

Łukasz Stasiak / Miejscy.pl

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments