AKTUALNOŚCI
Widok słabszy od rezerw

W sobotnim meczu rozgrywanym na sztucznej nawierzchni w Skierniewicach przy ulicy Pomologicznej pomiędzy Widokiem-Unią Skierniewice (skierniewicka klasa okręgowa) a Zjednoczonymi II Stryków (II grupa łódzka klasy A), lepsi okazali się goście, którzy wygrali 3:2 (1:1).


 

Gospodarze przystępowali do rywalizacji w bardzo osłabionym składzie. W sobotnim sparingu w porównaniu do meczu z Kwiatkowicami zabrakło Łukasza Winciorka, Timothyego Olufemiego, Roberta Janeczka, Tomasza Cybulskiego, Piotra Wysockiego, Marcina Zielińskiego, Mariusza Markowskiego, Eryka Sulikowskiego, Mateusza Staszewskiego, Konrada Klimczaka i Macieja Kozłowskiego. W zespole ze Skierniewice wystąpili między innymi juniorzy: Rafał Stępniak (z rocznika 1995), a także Eryk Staszewski i Łukasz Markowski (z rocznika 1996).

W 14. minucie dobrze w polu karnym zachował się Łukasz Michalak powstrzymując szarżującego Macieja Witczaka. Trzy minuty później niezbyt dokładnie piłkę głową wybijał Piotr Mikulski. Futbolówka trafiła do Piotra Makówczyńskiego, jednak ten strzelił obok prawego słupka bramki gospodarzy. W 23. minucie został podyktowany rzut karny. Do piłki podszedł Piotr Muras, który pewnie strzelił nie dał żadnej szansy na skuteczną obronę Piotrowi Borkowskiemu. Przy tej sytuacji ekipa ze Strykowa mocno protestowała, nie zgadzając się z decyzją sędziego o przyznaniu dla gospodarzy rzutu karnego. Z minuty na minutę goście coraz bardziej zaczęli dyskutować, także między sobą, co powodowało zdecydowaną reakcję trenera Wiktora Wiśniewskiego. Swoich szans szukali Piotr Makówczyński i Tomasz Zawadzki, którzy oddawali jednak niecelne strzały na bramkę Łukasza Michalaka. W 38. minucie po tym jak faulowany przed polem karnym był Damian Majcher, do wykonania rzutu wolnego podszedł Piotr Muras. Jego strzał minął jednak prawy słupek bramki Piotra Borkowskiego. W 41. minucie znów dobrze zachował się Łukasz Michalak, którzy obronił strzał Tomasza Kaniewskiego. W 45. minucie padła bramka dla Strykowa po tym jak na czystą pozycję wyszedł Łukasz Cichosz. Michalak był w tej sytuacji bezradny.

Druga połowa obfitowała w liczne dyskusje, szczególnie ze strony gości. Sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo, w grze dominował chaos, a dodatkowo poczynania piłkarzy utrudniał wiatr. W 60. minucie z dystansu niecelnie strzelał Damian Majcher. W 67. minucie padła druga bramka dla zespołu ze Strykowa. Strzelcem gola był Piotr Makówczyński, który z bliska pokonał Rafała Stępniaka. W 75. minucie goście strzelili najpiękniejszą bramkę w meczu. Michał Stawiany oddał cudowny strzał lewą nogą z około 15 metrów, nie dając żadnych szans Rafałowi Stępniakowi. W 82. minucie padła bramka kontaktowa dla gospodarzy. Strzelcem był Piotr Muras, który mimo ostrego kąta zmieścił piłkę z prawego narożnika pola karnego. W 88. minucie Muras strzelał z rzutu wolnego, ale piłka przeleciała obok lewego słupka. Kilkanaście sekund później aktywny strzelec dwóch goli podał piłkę Dawidowi Zagawie, ale jego próba pokonania bramkarza drużyny ze Strykowa, okazała się niecelna. Niebawem sędzia zakończył mecz, który stał na bardzo przeciętnym poziomie. Mimo niekorzystnego wyniku, należy pochwalić podopiecznych trenera Michała Gajdy za to, że potrafili odnaleźć się na boisku grając w eksperymentalnym składzie.

Widok-Unia Skierniewice – Zjednoczeni II Stryków 2:3 (1:1)
Bramki: Piotr Muras 24 (k), 82 – Łukasz Cichosz 45, Piotr Makówczyński 67, Michał Stawiany 75

Widok-Unia: Łukasz Michalak (56 Rafał Stępniak) – Dominik Kostecki, Dawid Stefaniak (73 Dawid Zagawa), Rafał Baleja (56 Eryk Staszewski), Daniel Paprocki (46 Michał Słojewski) – Dawid Zagawa (66 Piotr Mikulski), Arkadiusz Blechowski, Milosz Krstić, Piotr Mikulski (56 Łukasz Markowski) – Piotr Muras, Damian Majcher, Trener: Michał Gajda

Zjednoczeni: Piotr Borkowski – Marcin Skroberanda, Maciej Zyguła, Łukasz Cichosz, Kamil Malczewski – Tomasz Zawadzki, Piotr Makówczyński, Tomasz Kaniewski, Adrian Śmieszek – Michał Stawiany, Maciej Witczak, Konrad Chmurski, Mariusz Kowalski, Dariusz Płoszajski, Piotr Jesionowski, Trener: Wiktor Wiśniewski

Źródło: Jarosław Lewandowski

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments